Friz stracił prawo jazdy! Jaki był powód?
Stwierdził, że gdyby policjanci go znali, nie dostałby mandatu i nie straciłby prawa jazdy.
Karol Wiśniewski znany jako Friz. Zasłynął po tym, jak z przyjaciółmi stworzył projekt EKIPA – śledzi ich około 5 mln Polaków. Po obecnych filmach można zauważyć, że opływa w luksusie.
Friz stracił prawo jazdy
Karol Wiśniewski interesuje się też motoryzacją i lubi jeździć drogimi samochodami. Wczoraj poinformował, że stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Jechałem przez wiochę od Werki do siebie na święta i z przeciwka jechała nieoznakowana insignia. Nie wiedziałem, że mogą mierzyć w trakcie jazdy z naprzeciwka. Policjanci byli bardzo profesjonalni, pełna kultura: dzień dobry, przekroczył Pan ponad 50 w terenie – pisze na Twitterze.
Cała prawda o EKIPIE. Yotuber „Magic of Y” szczerze o spotkaniu z nimi
Friz nie przyjął mandatu, ale nie wiedział, że i tak zabierają prawo jazdy. Dodał, że w trakcie zatrzymania podeszli do niego fani i pukali w szybę.
Youtuber po namyśle stwierdził, że jednak przyjmie mandat:
Po namyśle stwierdziłem, że rzeczywiście przekroczyłem tę prędkość i na zeznaniach na komisariacie przyjąłem mandat i ładnie przeprosiłem i wyraziłem skruchę. Nauczka na przyszłość, że nie warto dla kilkunastu dodatkowych minut ryzykować miesięcy bez prawka – tłumaczy Friz.
Jeden z internautów napisał: „Bardzo słaby moment sobie widzowie wybrali pytając o fotę… Niektórzy chyba nadal nie zrozumieli, że są sytuacje, w których warto odpuścić„. Friz wtedy stwierdził, z czego śmieją się internauci, że gdyby policjanci go znali, nie dostałby mandatu i nie straciłby prawo jazdy.
To paradoksalnie mogło mnie uratować od mandatu i straty prawka, ale policjanci mnie nie znali. W takich sytuacjach akurat właśnie widzowie bardziej pomagają, niż przeszkadzają, ale za pukanie w szybę daje (red. wkurzone emotikonki) – pisze Friz.
Wyświetl ten post na Instagramie.