Aktorzy „13 Posterunku”, których już z nami nie ma. Wielkie gwiazdy, które pokochali wszyscy Polacy

Serial „13 Posterunek” był fenomenem lat 90. – i chociaż od jego premiery minęło ponad 25 lat, widzowie do dziś z sentymentem wspominają nietuzinkowych bohaterów i absurdalne sytuacje z życia stołecznych policjantów.

Niestety, kilku członków kultowej obsady nie ma już wśród nas. Kim byli i jak potoczyły się ich losy po zakończeniu emisji serialu?

Marek Perepeczko, aktor o wyjątkowej charyzmie i głębokim głosie, wcielał się w rolę komendanta Władysława Słoika – postaci komicznej, nieco oderwanej od rzeczywistości, ale budzącej ogromną sympatię.

Wcześniej zasłynął jako odtwórca roli Janosika, ale „13 Posterunek” przywrócił go na aktorski piedestał w zupełnie nowej, komediowej odsłonie. Perepeczko miał niesamowity dystans do siebie – grał z przymrużeniem oka, tworząc postać, która idealnie wpisała się w groteskowy klimat serialu.

Zmarł niespodziewanie 17 listopada 2005 roku w wieku 63 lat. Do końca życia był związany z teatrem w Częstochowie. Jego odejście było ogromnym ciosem dla fanów i środowiska artystycznego.

Kto oglądał „13 Posterunek”, ten pamięta ekscentrycznego i nieco oderwanego od rzeczywistości Stępnia – postać graną przez Marka Walczewskiego.

Aktor stworzył rolę, która mimo drugoplanowego charakteru, zapisała się na trwałe w pamięci widzów. Marek Walczewski był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów teatralnych i filmowych swojego pokolenia. Występował m.in. w filmach Andrzeja Wajdy, Tadeusza Konwickiego i Agnieszki Holland. Po udziale w serialu „13 Posterunek” poważnie podupadł na zdrowiu – cierpiał na chorobę Alzheimera. Zmarł 26 maja 2009 roku w Warszawie.

Do dziś wielu widzów wspomina go z rozrzewnieniem jako genialnego artystę i człowieka o wielkiej wrażliwości.

W jednym z odcinków „13 Posterunku” pojawił się też Bogusław Mec – nie jako policjant, lecz jako artysta gościnny.

Piosenkarz i kompozytor, znany z takich hitów jak „Jej portret”, zagrał… samego siebie. Jego występ dodał serialowi nostalgicznego klimatu. Mec zmarł 11 marca 2012 roku, po wieloletniej walce z białaczką. Dla wielu był ikoną polskiej piosenki poetyckiej, ale dzięki roli w „13 Posterunku” dał się też zapamiętać młodszym pokoleniom.

Choć również pojawiał się w „13 Posterunku” jedynie gościnnie, jego obecność była zawsze wyczuwalna.

Wojciech Pokora był jednym z tych aktorów, którzy samą mimiką potrafili rozbawić widza.

Jego dorobek filmowy i teatralny był imponujący – grał u Barei, Machulskiego, występował na deskach stołecznych scen. Zmarł w 2018 roku, zostawiając po sobie gigantyczny dorobek i jeszcze większą sympatię widzów.