Co wiemy o tajemniczym towarzyszu Kaczorowskiej? Marcin Rogacewicz nie tylko zniknął z ekranów, ale i… otworzył warzywniak
Aktor został przyłapany wraz z tancerką i dziećmi podczas wypadu za miasto...
Wielkanocna aura sprzyja nie tylko rodzinnej atmosferze, ale i… paparazzi. Agnieszka Kaczorowska wybrała się z córkami nad morze, by – jak sama napisała – „wyłączyć się i odetchnąć w ukochanym Sasinie”. Jednak jak ustalił Pudelek, tancerka i aktorka nie była tam sama. Towarzyszył jej Marcin Rogacewicz – aktor znany z „Komisarza Alexa”, który od jakiegoś czasu wyraźnie częściej pojawia się u boku gwiazdy „Klanu”.
Zdjęcia z Poniedziałku Wielkanocnego mówią same za siebie – spacer po plaży w Lubiatowie, on nosi na rękach jedną z córek Agnieszki, czułości, bliskość, wspólny powrót autem z mazowieckimi rejestracjami. Romantyczna ucieczka nad Bałtyk czy tylko „przyjacielski” wypad?
Przypomnijmy – to już kolejne przyłapanie tej dwójki razem. Wcześniej paparazzi wypatrzyli ich w Łazienkach Królewskich, a plotki o związku tylko przybrały na sile, gdy okazało się, że Rogacewicz… rozwodzi się z żoną i matką czwórki jego dzieci.

Choć przez lata był obecny w wielu serialach i spektaklach, Marcin Rogacewicz nagle zniknął z ekranów. Nie bez powodu. W czasie pandemii postawił wszystko na jedną kartę i… otworzył warzywniak „U aktora” na warszawskiej Woli.
Pomysł? Świetny. Realizacja? Odważna. Sklep miał być spełnieniem marzenia i miejscem, gdzie można było kupić najlepsze owoce i warzywa, sprzedawane przez… samego Marcina. Internet oszalał z zachwytu, media pisały o nim jako o „aktorze, który się nie poddał”. Niestety, z biegiem czasu miejsce zaczęło świecić pustkami, a aktor wrócił tam, gdzie czuje się najlepiej – na plan filmowy.

Z początkiem 2024 roku media podały, że Marcin Rogacewicz rozwodzi się z żoną Mają po 12 latach związku. Choć aktor nigdy oficjalnie nie skomentował tych doniesień, sądowy pozew rozwodowy potwierdził krążące spekulacje.
W mediach społecznościowych pojawiły się za to wymowne wpisy. „Wybaczam”, „Jeżeli kogoś kochasz, uczyń go wolnym”, czy noworoczna refleksja: „Rozwinąłem się jak nigdy”. Wszystko wskazywało na to, że jego życie osobiste przechodzi gruntowną rewolucję.
W tle coraz częściej pojawiało się nazwisko… Agnieszki Kaczorowskiej. Związek z Maciejem Pelą również nie przetrwał, a sami zainteresowani długo nie odnosili się do medialnych spekulacji. Do czasu.

Maciej Pela, były partner Kaczorowskiej, w rozmowie z mediami puścił farbę:
„Pan Marcin to pewnie fajny facet, skoro wpada do naszego domu na kolacje, a Agnieszka zapoznała go z dziewczynkami. Zresztą sam ma gromadkę, podobno jest bardzo zaangażowanym tatą, więc to o czymś mówi”.
Słowa byłego partnera są jednoznaczne – Rogacewicz to nie tylko przelotny znajomy. Zdaniem internautów, tancerka i aktor tworzą już patchworkową rodzinę w nowoczesnym stylu, choć wciąż nie padło z ich ust żadne oficjalne potwierdzenie.

Czy show-biznes ma nową power couple? Czy uczucie wykiełkowało przy stoisku z warzywami, a teraz dojrzewa nad Bałtykiem? Jedno jest pewne – relacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza ma w sobie wszystko, co kochają polscy fani: tajemnicę, zwroty akcji i odrobinę dramatyzmu. A my? My z popcornem czekamy na dalszy ciąg tej historii.
Jarek | 28 kwietnia 2025
Zostawi kukłę tancerkę jak zostawił czworo dzieci.To są puści ludzie.
Ola | 23 kwietnia 2025
Jego zona piekna konieta, wyksztalcona i doswiadczona zawodowo tak, ze Marcinek to moze buty czyscic. Eh faceci to idioci.