Harry GROZI paparazzi, którzy robili zdjęcia Meghan i Archiemu na spacerze
W pobliżu nowego domu pary roi się od fotoreporterów.
Jeśli Meghan marzyła o świętym spokoju rezygnując z pracy na królewskim dworze, to bardzo się przeliczyła. Po wyprowadzce z Wielkiej Brytanii księżna i jej rodzina wzbudzają jeszcze większe zainteresowanie, niż do tej pory. Okazuje się, że Meghan z dzieckiem nie mogą liczyć na spokój.
Serena Williams o odejściu swojej przyjaciółki Meghan Markle z rodziny królewskiej
Wczoraj internet obiegły zdjęcia Meghan na spacerze z synkiem, prowadzącą na smyczach psy. Świat zobaczył prywatną twarz Meghan – wypoczętą, zrelaksowaną, szczęśliwą.
Tymczasem mąż Meghan bynajmniej nie jest szczęśliwy z powodu zdjęć i obecności paparazzi na każdym wręcz kroku nowego życia pary. Książę ostrzegł, że będzie pozywał fotoreporterów, którzy będą niszczyć prywatność jego rodziny. Odniósł się rownież do zdjęć zrobionych podczas spaceru. Stwierdził, że były one robione bez zgody Meghan i jego, a praktyka ta jest niedopuszczalna.
Meghan Markle na spotkaniu z PRZYJACIÓŁKĄ – sama prowadziła samochód
Meghan i Harry jako osoby prywatne nie mają już do dyspozycji ochrony z pałacu. Trwają rozmowy z władzami Kanady na temat ochrony, którą premier Kanady mógłby zaoferować rodzinie Harry’ego.
Póki co para jest skazana na wszelkie niedogodności bycia gwiazdami – paparazzi przed domem, brak prywatności i plotki.