Maja Sablewska w porównaniu do Joanny Horodyńskiej modą zajmuje się krótko, ale jest już o niej bardzo głośno. Dorobiła się nawet kolekcji z popularną polską marką odzieżową. Z pewnością Horodyńskiej to nie w smak, dlatego postanowiła uświadomić zwykłym zjadaczom chleba, że była menedżerka Dody nie zawsze potrafi się dobrze ubrać.

Bez litości skrytykowała niedawny strój Mai, nazywając ją „najgorszą stylizacją roku”. Mocno.

Z pewnością znajdzie się w niejednym podsumowaniu. Maja zamknęła się chyba na chwilę w piwnicy, a potem dołączyła do grupy kloszardów. Jest mgliście i niechlujnie. Niech nasza bohaterka nie wychodzi w tym stroju do lasu, bo ją jeszcze ktoś zbombarduje szyszkami. Wystarczyło nie zakładać futra. Spodnie Maison Martin Margiela wymagają czystości przekazu, a nie bałaganu początkującej blogerki. Prawda jest taka, że ta stylizacja nie powinna się była zdarzyć – napisała w swojej rubryce w Party Horodyńska.

I chociaż stylistyczne wybory Joanny też nie zawsze zachwycają, to chyba w tym wypadku można się z nią zgodzić.

Maja tymczasem chce zdradzić swoich 10 sposobów na modę – właśnie pracuje nad debiutancką książką. Chcielibyście się ubierać tak, jak ona?

Czytaj więcej: Maja Sablewska pisze książkę o modzie

&nbsp
Horodyńska o Sablewskiej: Dołączyła do grupy kloszardów