Dietetycy są oburzeni wyznaniami, jakie poczyniła w sieci Elizabeth Hurley.

Seksowna aktorka napisała niedawno, że udaje się jej utrzymać linię dzięki temu, że… w ogóle nie je śniadań. Jedyne, na co pozwala sobie gwiazda po przebudzeniu, to kubek gorącej wody. Czasem dochodzi do tego kawa i owsiane ciastko.

Poza tym Elizabeth stosuje się do zasady, żeby nie chodzić spać po obfitej kolacji. Można uznać, że jedynym normalnym posiłkiem jest dla niej obiad.

Eksperci od żywienia biją na alarm – to nienormalna i niezdrowa dieta. Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia i nie wolno go zastępować kubkiem gorącej wody!

– Jeśli myślicie, że trochę gorącej wody i kawa to coś, co pozwoli wam wyglądać jak Liz Hurley, to się grubo mylicie – skwitowała rewelacje aktorki pewna dietetyczka.

A co Wy sądzicie o takim reżimie?