Jest sekstaśma Whitney Houston
Z tym samym panem, który wystąpił na taśmie Kim Kardashian.
źródło PR Photos
/ 21.03.2012 /
Zaledwie kilka godzin temu media jak burza obiegła wiadomość podana do informacji przez czasopismo Star Magazine – według artykułu zamieszczonego na łamach brukowca już wkrótce światło dzienne ma ujrzeć sekstaśma zmarłej niedawno w tragicznych okolicznościach Whitney Houston.
Na, podobno licznych, nagraniach gwieździe towarzyszy nie kto inny, jak Ray J – podobno piosenkarz, który kilka lat temu pojawił się w sekswideo, jakie zapoczątkowało karierę Kim Kardashian. Żeby było ciekawiej, według informacji to właśnie Ray jest w posiadaniu domniemanego materiału i – mało tego – planuje na nim sporo zarobić.
Klasa.
maripossa | 22 marca 2012
jeżeli to prawda to ten facet jest prostakiem.
gość | 22 marca 2012
to by juz byla przesada,to byla artystaka a nie jakas tam katy perry,a ze taka prywatnie cos tam nie ten tego..zreszta duzo to tez plotki,ale mnie az tak nie obchodzi prywatne zycie gwiazd,wole muzyki posluchac,ale czasem to juz przeginaja z tymi wymyslami,krzywdza gwiazdy i fanow.szacunek jaka by nie byla powinna miec,gwiazdy daja nam mujzyke,a to co robia w zyciu prywatnym to wlasnie PRYWATNE więc po co w nie z buciorami wlazic,i w dodatku zmyslac i psuc opinię często nie potrzebnie,niech kazdy pilnuje siebie,a po smierci gdy gwiazdy nie moga się bronic to juz całkowie przegięcie jest takie rzeczy robic.
gość | 22 marca 2012
ta plotka już została zdementowana przez samego Reya J
gość | 22 marca 2012
… i niech jeszcze dobije tym filmem córkę Whitney. Obrzydliwy typ.
gość | 21 marca 2012
nie żartujcie ,że w to wierzycie…