Jola Rutowicz ścigana przez amerykańską policję (FOTO)
"Złamałam wszystkie możliwe przepisy\".
Jola Rutowicz od pewnego czasu pomieszkuje w Stanach Zjednoczonych. Jej przyjaciel, Sławek Oborski, mówił w jednej z porannych audycji Eska Rock, że Rutowicz nie próżnuje.
Została ponoć zaproszona do jury jednego z konkursów piękności, kontaktuje się także ze specjalistami od wizerunku.
W wolnych chwilach Jola rozbija się swoim wypasionym porsche Cayenne po ulicach polonijnych dzielnic. Nie baczy przy tym na przepisy, w końcu musiała więc wpaść w ręce policji.
Rutowicz bez owijania w bawełnę przyznaje, że złamała wszystkie możliwe przepisy. Dostała mandat w wysokości 30 dolarów. Ponoć policjant i tak był wyrozumiały. No tak. Wystarczy spojrzeć na Jolę…
Czytaj dalej – Dygant urodzła. Pierwsze zdjęcia po porodzie!

gość | 18 lipca 2011
Oczywiscie ze jest to policjant,a mandat dostala za nieprzepisowy parking ,stanela autem przy zoltej linii..a nie wolno.
Tak ,to jest Jersey City w New Jersey bardzo ladne miasto
8kika9 | 10 września 2010
heh a to dobre
gość | 28 czerwca 2010
to nie policja tylko security a wogole to w USA NIE WOLNO WYSIADAC Z AUTA !!!!a 30$ TO MOGLA DOSTAC ZA PARKING A NIE MANDAT ZA TYLE!!SMIECH NA SALI
gość | 5 maja 2010
wieśssssssssss
lo
jessiebyjess | 22 kwietnia 2010
no to ma się czym chwalić .