Jako nastolatka Julia Kamińska nie miała łatwego życia. W wywiadzie dla Pani przyznała, że była zakompleksiona i nie cieszyła się powodzeniem u chłopców.

W rozmowie, którą przytacza Super Express, aktorka wspomina, że zawsze trochę odstawała od grupy koleżanek. Nie ulegała modom – będąc dziewczynką nie chciała tak jak inne bawić się lalkami Barbie i Pokemonami. Potem, gdy koleżanki zakładały krótkie bluzki i malowały się, ona paradowała w swetrach i glanach.

Dopiero w liceum aktorka miała trafić na ludzi, którzy skutecznie wyleczyli ją z kompleksów.

Ale na ekranie – w roli „Kopciuszka\” – nadal znakomicie się sprawdza.