Rodzice 8-letniej Juliet z Australii mają refleks. Szybko zorientowali się, że aby ich dziecko stało się sławne, powinno bardzo wcześnie zacząć pojawiać się w mediach. A że dostęp do YouTube jest jeszcze nieograniczony, rodzice zaczęli promować małą właśnie na tym portalu.

Na YT można znaleźć filmiki 4-letniej Juliet opowiadającej, gdzie chce mieć zrobione tatuaże (rodzice dziewczynki zarazili małą takim pomysłem). Są filmy dokumentujące grę na pianinie przez małą oraz te, na których uwieczniono moment wyrwania mlecznego zęba.

Jednak prawdziwą furorę robi od jakiegoś czasu film z debiutanckim nagraniem Juliet. Dziewczynka stara się jak może wbić w ostre klimaty, trzepie głową jak należy, robi groźne miny i wydziera się słodko.

Przekonuje Was twórczość Juliet?

Co myślicie o takim promowaniu dzieciaków?

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet

\"Juliet