/ 03.05.2008 /
„Średnio raz do roku rozmawiam z kumplami z zespołu\” – twierdzi Keith Richards, gitarzysta grupy The Rolling Stones.
\”Szczególnie, gdy akurat nie jesteśmy w trasie. Kiedy pracujemy, odzywam się czasami, mówiąc to, co mam do powiedzenia i na tym koniec. Kiedy jesteśmy non stop razem przez dwa i pół roku nie sposób tego uniknąć\” – żali się.
Richards przekonuje, że naprawdę nie lubi rozmawiać z ludźmi, a najlepiej czuje się we własnym towarzystwie.
Aż ciężko w to uwierzyć.