Kim Kardashian postanowiła wypowiedzieć się na temat sesji dla magazynu Complex, w której wzięła udział. A wszystko przez komentarze dotyczące jej cellulitu i retuszowania zdjęć.

Na swoim blogu napisała:

I co z tego, że mam cellulit? Która z puszystych dziewczyn go nie ma? A ile jest retuszowanych zdjęć? Robi się to cały czas. Tak samo było z sesją dla Complex (…) Jestem dumna ze swojej sylwetki i moich krągłości. Te zdjęcia będą pomocne dla innych osób. Wszyscy zobaczą, że chociaż znalazłam się na okładce, nie oznacza to, że jestem perfekcyjna.

Skomentowała także wypowiedz Paris Hilton, która powiedziała, że tyłek Kim jest wielkości ciężarówki.

Przynajmniej mam tyłek! – dodaje.

Tak czy siak Kim nawet bez użycia Photoshopa wygląda seksownie i ponętnie.