Kim Kardashian na meczu Real Madryt. Kibice boją się „klątwy Kardashianek”

Kim Kardashian to jedna z najpopularniejszych osób na całym świecie. Celebrytka zyskała rozpoznawalność w latach 2000. jako stylistka Paris Hilton, ale sama wkrótce zbudowała imperium, które ciągle się powiększa.

Nowa fryzura Kim Kardashian odjęła jej 10 lat, „Powinna zawsze mieć takie włosy!”

Gwiazda, chociaż miała szczęście do interesów, nie do końca miała szczęście w miłości. Jej życiowym partnerem przez długi czas był Kanye West. Z tego związku para ma czwórkę dzieci. Jednak drogi rapera i celebrytki rozeszły się przed kilkoma laty. Teraz Kim i Kanye dzielą się opieką nad dziećmi i pilnują, żeby niczego w życiu im nie brakowało.

Kim Kardashian wybrała się na mecz Real Madryt

Celebrytka za każdym razem udowadnia, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych, a oczkiem w jej głowie są jej dzieci, dla których zrobi niemal wszystko. Tym razem Kim Kardashian zabrała swojego syna, Sainta, na mecz Real Madrytu i odwiedziła ośrodek treningowy drużyny piłkarskiej.

Kim Kardashian upodabnia się do Bianci Censori? Internauci są BEZLITOŚNI

Niestety wizyta celebrytki wywołała niemałe poruszenie wśród fanów klubu piłkarskiego. Zdaniem niektórych za każdym razem, kiedy Kim odwiedza jakąś drużynę sportową, niedługo potem na jej członków spadają nieszczęście lub pech.

Niepokój kibiców podsyca fakt, że Jude Bellingham, angielski piłkarz, występujący na pozycji pomocnika w klubie Real Madryt, doznał kontuzji stopy podczas rozgrywania pierwszego meczu w sezonie. Jak możecie się domyślić, na trybunach zasiadła wówczas Kim Kardashian…

Wierzycie w „klątwę Kardashianek”?