Lea Michele (30 l.) i Cory Monteith w 2009 poznali się na planie serialu Glee, w którym odgrywali rolę głównej pary. Spotykali się przez półtora roku i nawet planowali ślub. Niestety nie wszystko potoczyło się tak jakby oboje chcieli.

ZOBACZ: Lea Michele jest zaręczona?

Cory od wielu lat borykał się z problemem narkotykowym. I choć Lea była dla niego prawdziwym oparciem w 2013 roku tą walkę przegrał. 13 lipca jego ciało zostało znalezione w hotelowym pokoju w Vancouver. Jak się później okazało przyczyną śmierci była mieszanka heroiny i alkoholu.

Lea bardzo długo nie mogła pogodzić się ze śmiercią ukochanego, a jej znajomi wielokrotnie wspominali, że jest na skraju załamania psychicznego.

ZOBACZ: Lea Michele zachwyciła w sukience Marchesa (FOTO)

Wczoraj na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie z byłym narzeczonym z 2012 roku. Pod fotką fani aktorki wspierali ją swoimi komentarzami.

Choć mineły już ponad 3 lata od jego śmierci, widać że Lea nadal bardzo tęskni za Corym.