24-letnia Lily Allen oznajmiła, że przestała się przejmować słowami krytyki pod swoim adresem. Po latach ciężkich zmagań z kompleksami, piosenkarka uznała wreszcie, że ma fajne ciało i nie będzie się go wstydzić.

– Szczerze? Już mnie to nie obchodzi. Nigdy nie będę tak drobna jak Cheryl Cole czy Danii Minogue, ale już przestałam się porównywać z takimi jak one – powiedziała Allen.

Wokalistka podkreśliła, że ma taki sam rozmiar jak przeciętna kobieta, nie widzi więc powodu, by zadręczać się kompleksami.

Lily dodała również rzecz znamienną w takich przypadkach. Powiedziała, że zaczęła akceptować siebie dzięki swemu chłopakowi, który kocha ją całą – taką, jaka jest.