Małgorzata Rozenek po rozwodzie jakoś nie może ułożyć sobie życia. Romans z Radkiem Majdanem, który skończył się szybciej, niż się rozpoczął, był obiektem kpin polskiego show biznesu.

Teraz Perfekcyjna Pani Domu udzieliła dość zawiłej wypowiedzi magazynowi Przyjaciółka. Wnioskować można, że Małgorzata chyba jednak żałuje rozstania z mężem, aktorem Jackiem Rozenkiem:

– Ostatni rok był dla mnie trudny i dla mojego męża, Jacka. Rozstanie wymagało od nas wielkiego wyczucia i taktu. Udało nam się zachować dobre relacje. Cokolwiek by się działo, Jacek zawsze będzie jednym z najważniejszych ludzi w moim życiu, bo jest ojcem moich dzieci.

I dodaje:


– Kiedy masz dzieci i się rozwodzisz, nie myślisz o sobie, bo nie ty jesteś najważniejszy. Ani ja, ani Jacek, nie zastanawialiśmy się wtedy, czy jest nam ciężko. Świadomość tego przyszła dużo późno. Szanujemy siebie i lata, które spędziliśmy razem.

A zatem dla kogo Rozenek się rozeszła? Dla dzieci? To ciekawe. Jej była przyjaciółka też była o krok od rozwodu i postanowiła ratować małżeństwo. Dla dzieci właśnie.

&nbsp
Małgorzata Rozenek żałuje rozwodu?