Martyna Wojciechowska pokazała SUKNIĘ ŚLUBNĄ. Założyła do ślubu KOSZULĘ!
Kreacja z charakterem,

Martyna Wojciechowska to prawdziwa panna młoda z zaskoczenia. Kiedy nikt się nie spodziewał, zorganizowała ślub i powiedziała „tak” swojemu ukochanemu. Para pobrała się w piątek 16 października. O ceremonii pierwszy poinformował na Instagramie pan młody, dziś przyszła kolej na świeżo upieczoną żonę.
Martyna Wojciechowska wyszła za mąż! PIERWSZE ZDJĘCIA
Suknia ślubna Martyny Wojciechowskiej
Każdy, kto choć trochę śledzi poczynania Martyny Wojciechowskiej, wiedział, że gwiazda nie pojawi się na ślubnym kobiercu w kiczowatej bezie. Martyna postawiła na elegancką kreację, która doskonale współgrała z charakterem prowadzącej „Kobietę na końcu świata”.
Na Instagramie Martyny Wojciechowskiej pojawiły się zdjęcia wykonane tuż po ślubie. Widać na nich doskonale, że dziennikarka zdecydowała się na nietypowe rozwiązanie. Choć gwiazda TVN zdecydowała się na tradycyjny kolor złamanej bieli, to jej kreacja nie należała już do typowych. Na ten wyjątkowy dzień Martyna wybrała zestaw składający się ze spódnicy i koszuli z podwijanymi rękawami. Włosy upięte w luźny kok ozdobiła długim welonem.
Martyna Wojciechowska wyszła za mąż! PIERWSZE ZDJĘCIA
Tak. Powiedzieliśmy sobie TAK – napisała Martyna, publikując zdjęcia ze ślubnej sesji.
Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie z dzieciństwa i zdradziła, że WYRZUCONO ją z przedszkola
Pan młody miał na sobie ciemny garnitur w kratkę oraz czarną koszulę.
Wesele odbyło się w podwarszawskich Markach. W tej samej restauracji, w której swój baby shower zorganizowała Maffashion.
Podoba wam się stylizacja młodej pary?

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski, fot. Instagram @martyna.world / @martawojtal

Martyna Wojciechowska wzięła ślub, fot. Instagram @przekossakowski

Wesele Martyny Wojciechowskiej, fot. Instagram
Anetka | 20 października 2020
Pięknie wyglądała
gość | 19 października 2020
Jak to jest że przechodzone babki ( przechodzone bo miały kilku mężów, inaczej się tego nie da nazwać) wychodzą po kilka razy za mąż i chwalą się tym nie wiadomo komu? Zachowała bym taki fakt dla siebie i najbliższych. Jeśli jest się kilku krotną rozwódką to nie świadczy to za dobrze o przyszłości związku. Nie pije konkretnie do tej pani ale do wszystkich innych z kaczogrodu na czele z bratanicą prezesa.
Ala | 18 października 2020
Slicznie wyglondala
Anonim | 18 października 2020
Symbolem dziewictwa był wianek, welon nie miał nic z tym wpolnego, miał chronić pannę młoda przed zawistnymi spojrzeniami. Jak widać wywodzisz się z takiej biedy umysłowej, ze nawet tego ci w twoim chlewie maciora nie przekazala
Anonim | 18 października 2020
Dawnym zwyczajem było obcinanie kobietom włosów podczas wesela i musiały odtąd nosić czepce, żeby włosy były zakryte.
Rozumiem, że postąpiłaś zgodnie z tym zwyczajem?