Matt LeBlanc sfotografowany pierwszy raz od ponad pół roku. Jest niemal nie do poznania
Ostatni raz widziany był niedługo po śmierci Matthew Perry'ego
Matt LeBlanc (57 l.) został sfotografowany w Van Nuys w Kalifornii, pierwszy raz od kilku miesięcy. Gwiazdor wyglądał niemal nie do poznania, a jego ostatnie zdjęcia od razu wzbudziły zaniepokojenie wśród fanów.
Matt LeBlanc został sfotografowany przed salonem samochodowym w Van Nuys w Fernando Valley, ubrany w zwykły czarny T-shirt, dżinsy i sportowe buty. Na głowie miał nieodzowną czapeczkę z daszkiem.
Jennifer Aniston zdradziła Brada Pitta, gdy byli małżeństwem?
Aktor trzymał się z daleka od świateł fleszy po niespodziewanej śmierci Matthew Perry’ego 28. października 2023 roku. W listopadzie Matt LeBlanc pojawił się na pogrzebie aktora w Forest Lawn Memorial Park w Los Angeles . Na uroczystości towarzyszyli mu: Jennifer Aniston, Courteney Cox, David Schwimmera i Lisa Kudrow.
Z ciężkim sercem żegnam się. Chwile, które spędziliśmy razem, szczerze należą do ulubionych chwil w moim życiu […] To był zaszczyt dzielić z tobą scenę i nazywać cię swoim przyjacielem. Zawsze będę się uśmiechał, kiedy o tobie pomyślę i nigdy cię nie zapomnę. Nigdy, napisał ówcześnie w mediach społecznościowych.
Matt LeBlanc nie do poznania?
Następnie sfotografowano go w hotelu Nobu w Malibu w towarzystwie znajomych. Wydawał się wtedy zadowolony. Jednak od tamtej pory całkowicie zniknął z radaru.
Matt LeBlanc w ostatnich miesiącach nie był zbyt aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych i nie aktualizował swojego konta na Instagramie od czasu, gdy złożył hołd zmarłemu Matthew Perry’emu.
Wielu wyraziło obawy o zdrowie aktora po upublicznieniu ostatnich zdjęć Matta LeBlanca. Jednak wielu broni gwiazdy, twierdząc, że starzeje się z wdziękiem, czego można by się spodziewać po kimś zbliżającym się do 60-tki. Zgadzacie się?