Monika Zamachowska atakuje dziennikarzy „bez nazwisk” i chwali się zarobkami: „Więcej niż przez 10 lat w TVP”

Monika Zamachowska jest najlepszym dowodem na to, że fortuna zupełnie jak kobieta zmienną jest. Jeszcze niedawno dziennikarka narzekała w tabloidach na trudną sytuację finansową, a dziś ogłasza całemu, że powodzi jej się najlepiej od dekady.

Monika Zamachowska MARTWI się o swoje dzieci. Poleciały do Wielkiej Brytanii. „Nieswojo mi”

Monika Zamachowska – zarobki

Monika Zamachowska wielokrotnie podnosiła temat swoich zarobków oraz analizowała wysokość alimentów, które jej obecny mąż jest zobowiązany płacić na poczet dzieci z małżeństwa z Aleksandrą Justą. Dziennikarka w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo” miała niegdyś wyrazić poważne obawy o domowe finanse. Dziś odniosła się do tych wypowiedzi, atakując przy okazji wydawcę i zatrudnione przez niego osoby.

Wszystko wygląda jednak na to, że sytuacja Moniki się poprawiła, o czym była gwiazda TVP nie omieszkała poinformować swoich fanów. Dziennikarka wybrała się na wakacje do Emiratów Arabskich, co nie wszystkim internautom przypadło do gustu. Znana z ciętego języka Zamachowska zdecydowała się odpowiedzieć komentującym, umieszczając zdjęcie z obszernym opisem.

Monika Zamachowska żartuje z COVID-u. Wbija SZPILĘ byłej żonie męża?

Szanowni krytycy mojej wyprawy po słońce: uprzejmie donoszę, że od ukończenia 18-ego roku życia pracuję i utrzymuję siebie i swoją rodzinę. Miałam dwie przerwy, na dwa urlopy macierzyńskie – wtedy pobierałam pieniądze z ZUSu. Nigdy nie miałam poważnych problemów finansowych. Jeśli o nich czytaliście w bauerowskich (wydawnictwo Bauer, w którego portfolio można znaleźć m.in. „Twój Styl”, „Pani”, „Poradnik Domowy”, „Tinę” czy „Życie na gorąco” – przyp. red.) pisemkach za 1 zł, to możecie już o tym zapomnieć, jak o tzw. faktach prasowych, stworzonych na potrzeby wierszówki przez redaktorki bez nazwisk.

Dalej jest równie soczyście.

25 lat pracy w ogólnopolskiej telewizji, niegdyś zwanej publiczną sprawiło, że tak długo, jak będę zdrowa na ciele i umyśle, na chleb mi nie zabraknie. Wyrzucenie mnie nadszarpnęło bowiem moją godność i dobre samopoczucie, ale nie pozbawiło mnie doświadczenia, ani kompetencji zawodowych.

Okazuje się, że Monika Zamachowska jest w doskonałym punkcie swojej kariery.

Dlatego od roku pracuję i zarabiam więcej, niż przez ostatnie 10 lat w TVP. I to mimo pandemii. Trochę mi głupio się z tego tłumaczyć, no ale trudno, być może tak trzeba, gdy się jest i w dalszym ciągu zamierza mieszkać w kraju nad Wisłą. Pozdrawiam Was serdecznie, życzę dużo zdrowia i dużo pracy – napisała na Instagramie.

Spodziewaliście się z jej strony takiej reakcji?