Nadia Długosz zyskała popularność jako połowa duetu na kanale YouTube „Beksy”, gdzie występowała razem z Olą Nowak. Od pewnego czasu rozwija swoją solową karierę, dynamicznie zwiększając zasięgi w mediach społecznościowych.

Nadia Długosz odeszła z BEKS. Zdradza, co myśli o Oli Nowak: „Współpraca nie była zbyt łatwa”

Gwiazda zgromadziła na Instagramie aż 639 tys. obserwatorów. Na TikToku śledzi ją natomiast 429 tys. osób. I to właśnie na tej drugiej platformie influencerka podzieliła się z fanami swoimi miesięcznymi wydatkami w Warszawie. Internautów jednak oburzyło to, ile płaci pani sprzątającej.

Nadia Długosz zdradziła, ile płaci pani sprzątającej. Internauci oburzeni

Nadia Długosz opublikowała kilka zdjęć na TikToku, na których zdradziła, ile w maju wydała na życie w Warszawie jako twórczyni internetowa. Gwiazda wyznała, że za mieszkanie płaci całe „0 zł”, ponieważ jej narzeczony pokrywa czynsz i opłaty. Na kosmetyki, fryzjera, kosmetyczkę i masaże wydała łącznie 796 zł. Jeśli chodzi o wydatki służbowe, Nadia wydała aż 3848 zł — gwiazda opłaca telefon firmowy, płaci za benzynę, hotele i taksówki. Na zakupy spożywcze influencerka wydaje aż 3800 zł.

TYLKO U NAS! Izabela Janachowska o ślubie Roxie Węgiel: „Jest bardzo świadomą siebie kobietą”

W gąszczu informacji nie zapodziała się jednak ta, ile płaci za usługi pani sprzątającej. Okazuje się, że dwie wizyty kosztują ją łącznie 200 zł. To oburzyło internautów.

„Tak szczerze, nie hejtuje tylko się zastanawiam, jako influ uważasz, że 100 zł za posprzątanie mieszkania to uczciwa cena?” — zapytała jedna z komentujących osób. Nadia natychmiast zareagowała oburzona:

 To ja mam znać stawki rynkowe? Tyle mi pani w smsie pisze, tyle jej przelewam i to jeszcze z napiwkiem — stwierdziła influencerka.

W komentarzach rozpoczeła się dyskusja. Jedna z osób zdradziła, że za posprzątanie mieszkania na Mokotowie płaci 150 zł. Nadia jednak postanowiła dodać swoje pięć groszy: „A ja znam takich, co płacą mniej. Co to za rozmowa, mamy taki sam metraż i zakres obowiązków? Pani pisze, ile mam przelać, tyle przelewam” podsumowała.

Inna osoba zapytała zaskoczona: „200 zł za dwie wizyty Pani sprzątającej?”. Nadia odpowiedziała: „A skąd wiesz, ile czasu spędza? Znalazłam panią […] i płacę jej tyle, co na stronie, która pobiera od niej 50% prowizji”.

Nadia Długosz
pasek Nadia Długosz
Nadia Długosz Nadia Długosz