Niskie temperatury sprawiają, że możemy sobie pozwolić na nabywanie ciepłych i zarazem modnych ubrań, nie zadręczając się wyrzutami sumienia. Szczególnie lubianym – choć problematycznym! – typem zakupu jest z pewnością odzież wierzchnia. Niejedna kobieta marzy o stylowym płaszczu z wełny, ale obawia się, że nie sprosta on zimowej aurze.

Płaszcz wełniany – czy można go nosić w zimie?

Przez wiele lat wśród polskich kobiet krążyła opinia, że wełniane płaszcze są wprawdzie nierzadko piękne, ale kiepsko grzeją. Z tego względu przyjaciółki odradzały sobie ich zakup w okresie, gdy temperatury zaczynały spadać poniżej zera. Prawda o tych płaszczach jest jednak znacznie bardziej złożona. Niepochlebne opinie na ich temat okazują się zaś często po prostu niesprawiedliwe.

Zacznijmy od uwagi dość paradoksalnej: płaszcze wełniane dla pań nie zawsze bywają wykonane z wełny. Jej procentowa zawartość w danym ubraniu może się przedstawiać rozmaicie, dlatego zawsze należy to skontrolować, zerkając na metkę. Dobry płaszcz powinien się składać z wełny co najmniej w 30%. Ta liczba stanowi już gwarancję, że ubranie będzie nas przyjemnie chroniło przed chłodem, a zarazem zachowa na długo swój pierwotny wygląd.

W przypadku płaszczy wełnianych ogromnie ważną rolę odgrywa również podszewka. Przed dokonaniem transakcji warto się upewnić, czy dana odzież wierzchnia taką podszewkę posiada, oraz z czego została ona zrobiona. Jako skuteczna ochrona przed wiatrem najlepiej sprawdzają się podszewki wiskozowe bądź poliestrowe. Osoby wyjątkowo wrażliwe na spadki temperatur powinny zaś rozważyć w pierwszej kolejności nabycie płaszcza podbitego futerkiem.

Należałoby jednak od razu zaznaczyć, że właściwości wełny czynią ją nieodporną na długotrwałe działanie wilgoci. Ani deszcz, ani śnieg nie przysłużą się zatem z pewnością wyglądowi naszego płaszcza. Dlatego właśnie warto mimo wszystko zaopatrzyć się dodatkowo np. w puchową kurtkę, którą włożymy na siebie podczas intensywnych opadów.

Jak wybrać odpowiedni dla siebie płaszcz?

Płaszcze wełniane dla pań dostępne są w tylu różnych fasonach i odcieniach, że niejedna pasjonatka mody popada w zakłopotanie, usiłując znaleźć wśród nich coś dla siebie. Z pewnością warto sobie zadać w pierwszej kolejności pytanie, czy bardziej odpowiadałaby nam wersja dłuższa, czy krótsza. Krój płaszcza może posiadać charakter męski (uchodzący za rozwiązanie dość klasyczne), ale warto także zainteresować się nieśmiertelną dwurzędówką.

Sporo kobiet zastanawia się przed zakupem zimowego płaszcza nad zasadami, jakimi powinny się kierować, aby właściwie dopasować go do swojej sylwetki. Ekspertki doradzają, aby w pierwszej kolejności rozważyć wybór modelu z paskiem. Takie rozwiązanie sprawi, że zarówno fason szlafrokowy, jak i elegancki trencz będą znakomicie na nas leżały. Pasek przewiązany w talii ma to do siebie, że wizualnie wyszczupla sylwetkę, zaś figura nabiera idealnego kształtu klepsydry.

Czy istnieją także płaszcze wełniane dla pań o nieco obfitszych kształtach? Oczywiście! Jeżeli definiujemy swoje potrzeby w taki sposób, warto rozejrzeć się zwłaszcza za fasonami typu oversize (czyli tzw. męskimi, chociaż nadal przeznaczonymi dla kobiet). Tego rodzaju modele bez trudu pozwalają zatuszować mankamenty figury, a zarazem prezentują się nadal bardzo gustownie.

Nie ma co ukrywać: przymierzając się do zakupu jesiennego lub zimowego płaszcza, w pierwszym odruchu zwracamy uwagę na jego kolor. Najbardziej uniwersalne odcienie to oczywiście czerń, szarość i beż. Pewną wadą każdego z nich pozostaje jednak właśnie brak jakiegokolwiek elementu zaskoczenia; wymienione barwy są po prostu bardzo powszechne. Jeśli marzymy o zasadniczej odmianie, zapewni nam ją niewątpliwie płaszcz w kolorze czerwonym, błękitnym czy nawet różowym. Ważne, aby nie przesadzić – decydując się na odcień naprawdę nietypowy, zapytajmy same siebie, czy np. za trzy miesiące nadal będziemy chciały s pokazywać się w nim na ulicy.

Pozostaje jeszcze wątpliwość w sferze konserwacji odzieży wierzchniej. Dobrej jakości płaszcze wełniane dla pań potrzebują profesjonalnego czyszczenia, najlepiej więc oddawać je co jakiś czas do profesjonalnej pralni. Warto wiedzieć, że wełna lubi się odkształcać – płaszcz przechowujemy zatem na dużym, grubym wieszaku, wypełniającym całą linię ramion. Unikamy także umieszczania go w nadmiernym ścisku.

 

Artykuł partnera