Największe gwiazdy opłakują śmierć tWitcha. Kilka dni przed samobójstwem świętował rocznicę ślubu

Stephen „tWitch” Boss (40 l.) w niesamowity sposób wyraził, jak bardzo kocha swojego dziadka na kilka dni przed swoim samobójstwem.

Rozmawialiśmy jeszcze w sobotę […] Był tą samą szczęśliwą osobą, którą zawsze był. Nie mieliśmy żadnych sygnałów, że coś jest odbiegającego od normy wyznał Eddy Boss, dziadek zmarłego.

Co za geny! Zmarła matka Cher. Miała 96 lat

Kocham cię, tato, tato, miał wyznać swojemu dziadkowi tWitch. To była ich ostatnia wymiana zdań. 84-letni Eddy Boss nie może pogodzić się ze stratą. Podobnie, jak rzesza największych gwiazd Hollywood. Stephen „tWitch” Boss zostawił po sobie kochającą się rodzinę, trójkę dzieci i żonę.

Stephen ‚tWitch” Boss nie żyje

Większość kojarzy go z programu Ellen DeGeneres, w którym grał ważną rolę. Tancerz i osobowość telewizyjna zyskała największą popularność dzięki amerykańskiej edycji show „You can dance”.

Kirstie Alley „nie umarła”. Była najwyższym poziomem jestestwa

Stratę opłakuje nie tylko rodzina, ale i rzesza amerykańskich gwiazd. Swój smutek wyraziła m.in. Ellen DeGeneres, Justin Timberlake, zdobywczyni Oscara Viola Davis, Kris Jenner czy Jessica Alba. tWitch był kochanym w Ameryce celebrytą.

Niestety nie wiadomo czemu odebrał sobie życie. Jak donoszą amerykańskie media Stephen „tWitch” Boss był zaangażowany w wiele projektów na rok 2023, a nawet 2024. Był podobno podekscytowany przyszłością.

To takie dziwne, cofać się w czasie, myśleć o kimś, o kim myślałeś, że nigdy nie przeminie – w ten sposób… Myślę, że właśnie dlatego jest to tak druzgocące, ponieważ nie ma sposobu, aby się na to przygotować, napisała Jessica Alba.