Oliwia Bieniuk zdradza, co sądzi o dzisiejszych mężczyznach. Nie jest zadowolona!

Wyznała też jaki powinien być jej idealny partner.

źródło IG: oliwia.bieniuk

Kozaczek
>
Newsy
>
Polscy celebryci
>
Oliwia Bieniuk zdradza, co sądzi o dzisiejszych mężczyznach. Nie jest zadowolona!

/ 07.09.2022 /

Oliwia Bieniuk jest 19-letnią córką Jarosława Bieniuka i zmarłej Anny Przybylskiej, która dziś cieszy się coraz większą popularnością i statusem celebrytki. Drogę do kariery otworzył jej występ w „Tańcu z gwiazdami”, w którym u boku Michała Bartkiewicza zajęła trzecie miejsce. Prócz tego Oliwia prężnie działa w social mediach, szczególnie na Instagramie.

Oliwia Bieniuk PRĘŻY SIĘ w sukience i narzeka: „Na razie jestem BLADA”

Oliwia Bieniuk jest rozczarowana dzisiejszymi mężczyznami. Przedstawiła swój idealny typ faceta

Jakiś czas temu nastolatka zapowiedziała, że planuje niedługo przeprowadzkę z rodzinnej Gdyni na studia do Warszawy i rozpoczęcie nauki w szkole teatralnej. Teraz w ramach cyklu „Intymne rozmowy na dziendobry.tvn.pl” Oliwia postanowiła opowiedzieć o nadchodzących zmianach w swoim życiu oraz sprawach miłosnych. Już na wstępie wyznała, że przeprowadzka do stolicy budzi w niej obawy, ze względu na mieszkających tam ludzi:

Boję się, bo ostatnio się przejechałam i bardzo nie chcę wejść w tę całą śmietankę warszawską, bo to jest toksyczne towarzystwo.

Choć do niedawna chodziły pogłoski, że Oliwia Bieniuk jest obecnie zakochana i ma partnera, z nowego wywiadu można wywnioskować, że relacja jednak nie zdała egzaminu. Oliwia bowiem jest mocno rozczarowana dzisiejszymi mężczyznami:

Ja mam wrażenie, że faceci w XXI wieku przestali się starać. Nie wiem, o co chodzi. Mam wrażenie, że teraz to ja muszę wyjść z jakąś inicjatywą do faceta i to ja muszę go zaprosić na kolację czy lody, żeby on chciał ze mną wyjść (…) Wiem, że to przyjdzie i nie chcę czegoś szukać na siłę.

Nastolatka wyznała też, że trudno jest jej kogoś znaleźć, choć bardzo chciałaby się zakochać. Zdradziła jaki jest jej idealny typ mężczyzny:

Dla mnie facet musi mieć to coś. Drugim najważniejszym czynnikiem jest to, żeby była chemia między nami (…) Chłopcy są niestety bardzo niedojrzali, to jeszcze nie jest ten etap dojrzałości emocjonalnej, która potrzebna jest w związku. Zostałam w takich relacjach bardzo zraniona. Teraz wole starszych facetów i nie mówię o tym, że facet ma być ode mnie o piętnaście lat starszy. Po prostu, żeby był trochę starszy.

Trzymamy kciuki, by w końcu udało jej się znaleźć idealnego wybranka.