Amanda Knox (36 l.) ponownie stanie przed sądem we Włoszech, ale tym razem, „jest z tego zadowolona”, gdyż będzie się ubiegać o całkowite uniewinnienie od powiązanych zarzutów.

Dla przypomnienia: w 2007 roku we Włoszech Amanda Knoxa wraz z byłym chłopakiem Raffaelem Sollecito została uznana za winną zamordowania swojej współlokatorki Meredith Kercher, a następnie uniewinniona w 2015 roku. Amanda Knox przebywała ówcześnie we Włoszech gdyż studiowała tam w ramach programu „Erasmus”.

Aston Kutcher zamieszany w morderstwo?

Teraz w social mediach Amanda Knox wyjaśnia, dlaczego kolejny proces we Włoszech rzeczywistości jest „dobrą rzeczą”, pisząc, że chociaż została uniewinniona w związku z morderstwem Meredith Kercher, orzeczenie z 2015 roku „podtrzymało” jej wyrok skazujący za pomówienie.

Chociaż zostałam uniewinniona za morderstwo, nadal zostałam niesłusznie skazana za pomówienie.

Amanda Knox znów stanie przed sądem

Zarzut o pomówienie został wydany po tym, jak Amanda Knox niesłusznie oskarżyła o morderstwo koleżanki właściciela lokalnego baru, Patricka Lumumbę, chociaż ten został zwolniony z aresztu 2 tygodnie później. Prawnicy Knox argumentowali wówczas, że postawiła ona oskarżenie przeciwko Lumumbie, ponieważ znajdowała się pod presją policji.

20-latka zabiła mężczyznę. Pochwaliła się tym na Facebooku

Powiedziała, że Sąd Kasacyjny, który jest najwyższym sądem apelacyjnym lub ostatnim sądem apelacyjnym we Włoszech, skazał ją na „odbycie kary” za zarzut o pomówienie, a ona odbyła 3 z 4 lat pozbawienia wolności za ten zarzut . W poście na Instagramie dodała, że w 2019 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka „obronił” ją i orzekł, że podczas przesłuchania naruszono jej „prawo do prawnika i tłumacza”.