Mariah Carey będzie wspominać ten wieczór przez dłuższy czas. I nie będzie się on wiązał z pozytywnymi wspomnieniami.

Podczas uroczystej gali, jaka odbyła się w ramach Festiwalu Filmów w Palm Spring, diva dała plamę. Wielką plamę.

Zamiast podziękowań składanych zazwyczaj w takich sytuacjach (Caery została wyróżniona statuetką za swą rolę w filmie Precious), gwiazda jąkała się, zacinała, myliła wątek i śmiała się w mało kobiecy i dyskretny sposób.

Oczywiście nie dało się nie zauważyć, że Carey jest po prostu pijana. Ona sama również nie kryła, że tego wieczoru nie jest w formie.

Na filmie, który możecie zobaczyć niżej, popis Mariah został skrócony. W rzeczywistości jej zmagania trwały jeszcze dłużej.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"