Po bójce w Cannes chłopak Cher mówi o niej „moja suka”
Dodaje: "MY SZCZĘŚLIWI"

Alexander „AE” Edwards (38 l.) nazwał Cher (78 l.) „swoją suką”, opowiadając o bójce, w jaką wdał się z Travisem Scottem (33 l.) na afterparty w Cannes we Francji w zeszły piątek. Do sprzeczki doszło na evencie „The After” Richiego Akivy. Według informacji od naocznych świadków to Travis Scott zachowywał się agresywnie i on zainicjował bójkę.
Cher robi furorę na okładce magazynu Paper
A gdy dziennikarz TMZ kilka dni później zapytał Alexandra Edwardsa o sprzeczk na afterze podczas festiwalu w Cannes, odpowiedział mało zrozumiałą frazą, „Bez względu na to co się dzieje, moja suka jest ze mną”. Kilka sekund później wyjaśnił swoje uwagi, nazywając Cher już „moją kobietą”.
Alexader Edwards, który mówi slangiem dodał również – „My szczęśliwi”, w nawiązaniu do relacji z gwiazdą.
Afera w Cannes
Festiwal filmowy w Cannes należy do najbardziej dystyngowanych imprez branżowych w historii. Dlatego bójka raperów jest całkowitym novum.
Jak donosi Page Six, źródło twierdzi, że Alexander AE Edwards próbował załagodzić sytuację, ale Travis Scott, wrócił ze swoim przyjacielem producentem Southside jako wsparciem. Następnie Southside rzekomo popchnął Edwardsa, co spowodowało, że ten przeciągnął Scotta przez scenę i zrzucił go z niej, „Asystent AE i Tygi zaczął bić Travisa”, wyznał naoczny świadek.
Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: