Robert Karaś to triathlonista i jeden z najpopularniejszych polskich sportowców. Jego kariera obiła się szerokim echem nie tylko podczas licznych sukcesów, ale także podczas afery antydopingowej. Teraz w rozmowie z „Dzień Dobry TVN” wyznał, jaki ma stosunek do tej całej sytuacji i przyjętego przez niego zastrzyku.

Agnieszka Włodarczyk ODPALIŁA SIĘ po 8-letnim zawieszeniu Roberta Karasia! Mówi o „złych ludziach” i „łajzach”

Robert Karaś o aferze antydopingowej

Robert Karaś już od jakiegoś czasu mierzy się ze sprawą dotyczącą dopingu. Podczas zawodów Florida ANVIL Ultra Triathlon 24 lutego 2024 roku wykryto u sportowca obecność zakazanej substancji. Natomiast pierwsze jego naruszenie miało już miejsce podczas zawodów nadzorowanych przez Międzynarodową Federację Ultratriathlonu. Z tego względu, że triathlonista naruszył przepisy po raz kolejny w ciągu 10 lat zapadła decyzja o wydłużeniu jego kary.

Zapadła decyzja w sprawie zawieszenia Roberta Karasia?! SUROWA KARA to mało powiedziane

Jego nowe zawieszenie ma wejść w życie dopiero po wygaśnięciu obecnego zawieszenia przez IUTA, które kończy się 29 maja 2025 roku. Oznacza to, że Robert nie będzie mógł startować w zawodach aż do 2033 roku. Dodatkowo musi zwrócić wszystkie nagrody i medale zdobyte od czasu startu w zawodach na Florydzie.

Pan Robert Karaś dwukrotnie naruszył przepisy antydopingowe poprzez stosowanie dwóch różnych „zestawów” substancji zabronionych. Za pierwszym razem był to drostanolon i meldonium, za drugim drostanolon i klomifen. Za pierwsze naruszenie został skazany na dwa lata dyskwalifikacji. W trakcie trwania kary wziął udział w zawodach (czym naruszył przepisy dot. zakazu startów), następnie został skontrolowany i w rezultacie został skazany, decyzją USADA, na karę 8 lat dyskwalifikacji, które liczone będą od momentu zakończenia pierwszej nałożonej na niego sankcji – czytamy na oficjalnej stronie Polskiej Agnecji Dopingowej.

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś już rok po ślubie! Zobaczcie ten rozczulający film (WIDEO)

Teraz w rozmowie z Mateuszem Hładkim dla „Dzień Dobry TVN”, Robert Karaś mówił o braku wiedzy na temat substancji jaką u niego wykryto, a rzekomo została podana. Sportowiec tłumaczył to tym, że jak idzie do innych specjalistów, to też nie ma wiedzy na temat ich wykonywanych zabiegów czy profesji.

Ja wiem, jak to wygląda, ale ja nie mam wiedzy na wiele tematów. Jak współpracuję z fizjoterapeutą, nie mam wiedzy na ten temat, jak idę do dentysty, nie mam wiedzy na ten temat, nie robię sobie sam zęba. Jak ty byś sobie sprawdził co on mi podaje, albo idziesz do fizjo zrobić jakieś tam badanie, pani cię pomasuje i nagle ci uszkodzi kręgosłup, a bym ci zarzucał, to czemu nie sprawdziłeś, dyplomy byś k***a sprawdzał, nie idziesz, bo bolą cię plecy – tłumaczy Karaś.

AKPA

Instagram/robert_karas_teamkaras

Instagram/robert_karas_teamkaras