SA Wardęga z dnia na dzień urósł do rangi megagwiazdy YouTube. Wrzucony na kanał 4 września film o psie przebranym za gigantycznego pająka zrobił oszałamiającą karierę w sieci. Dziś, 6 września, film ma już ponad 20 milionów odsłon!

O pająku – gigancie napisało mnóstwo zachodnich portali. Już wczoraj podawaliśmy Wam, że Wardęga pojawił się na pierwszej stronie Daily Mail.

Film Polaka udostępniły też Huffington Post, Metro.co.uk oraz cała masa portali rozrywkowych.

Tym samym konto Wardęgi, którego na YouTube subskrybuje prawie 2 miliony osób, wzbogaci się znacząco.

Jeśli wziąć pod uwagę krążący po sieci przelicznik zarobków z reklam na YouTube, który wygląda następująco:

Roczne zarobki = (liczba subskrybentów x 0,05$) + (liczba odsłon kanału x 0,01$)

Dodajmy, że wśród subskrybentów Wardęgi znaczącą grupę stanowią odbiorcy ze Stanów Zjednoczonych, a tam stawki za wyświetlenie reklam na YouTube są wyższe, niż u nas.

Dlatego z samych tylko wyświetleń filmu o pająku YouTuber może zarobić prawie 300 000 dolarów, co daje niemal milion złotych!

Dochód Wardęgi można też obliczyć innym sposobem. Jeśli przyjmiemy, że średnio YouTube za 1000 wyświetleń płaci 15 złotych (w różnych krajach obowiązują różne stawki, 15 złotych to kwota uśredniona, z odliczeniem zysku portalu), to za 20 milionów wyświetleń Wardęga dostanie 300 000 złotych.

A to dopiero początek!

Opłaca się pracować „w internetach”;)

SA Wardęga może być już nawet milionerem?

SA Wardęga może być już nawet milionerem?

SA Wardęga może być już nawet milionerem?