Joe Jackson, ojciec Michaela Jacksona, w okrutny sposób zarabia na synu – właśnie sprzedał ABC News zdjęcia pokazujące, w jak strasznym stanie był przed śmiercią piosenkarz.

Ciało Jacko pokrywały ślady po igłach, na nogach widać też liczne przebarwienia, prawdopodobnie spowodowane vitiligo, na które cierpiał gwiazdor.

Najgorzej jednak wygląda czarna rana, powstała najprawdopodobniej wskutek wyjęcia wenflonu (który najczęściej zakłada się na ramieniu).

Lekarz wypowiadający się dla amerykańskiej stacji stwierdził oglądając fotografie, że rany te są typowe dla osoby uzależnionej.

Tutaj znajdziecie bardziej szczegółowe zdjęcia.

Aktualizacja:

Wcześniej jednak, bo na początku 2003 roku, w wywiadzie dla magazynu Globe Michael stwierdził:

– Naprawdę zostałem ukąszony przez pająki. Żyję jak w agonii.

Podczas gdy niektórzy eksperci publicznie wyszydzają wyjaśnienie Jacksona, lekarze, którzy go badali potwierdzili powodujące tortury ukąszenie pająka. Jego osobisty lekarz – doktor Ailmorad Farshchian stwierdził, że to najprawdopodobniej brązowy, rzadko spotykany pająk, który wstrzykuje niszczące toksyny tworząc okropne zmiany chorobowe, które mogą goić się miesiącami. (via użytkownik)

Teraz pozostaje wybrać, w którą wersję wierzyć. Lekarz, którego ABC poprosiło o opinię powiedział, że rany wyglądają na powstałe w wyniku przyjmowania dożylnie leków. Tylko dlaczego Michael prezentowałby je na zdjęciu?