Tabloidy cię ZNISZCZĄ! – księżna Meghan ze łzami w oczach wspomina TAMTE słowa
Księżna nie ma zamiaru udawać, że nic się nie dzieje. W wywiadzie mówi o nagonce na jej osobę.
Odkąd pojwiła się u boku księcia Harry’ego, Meghan Markle (38 l.) weszła w nowy etap swego życia. Szybko jednak okazało się, że bycie księżną to nie tylko sława, podróże i zaszczyty, ale również bycie w centrum medialnej nagonki. Meghan przekonała się błyskawicznie, że z ulubnienicy może w jednej chwili zamienić się w osobę, którą będą piętnować i szczypać wszystkie tabloidy i portale.
Meghan Markle odważnie pokazuje brzuszek po ciąży. Nie jest jej łatwo wrócić do formy
Żona księcia Harry’ego w pierwszym tak szczerym wywiadzie na temat hejtu, z jakim się spotkała po wejściu do rodziny królewskiej, zdradza, że jeszcze przed ślubem jej brytyjscy znajomi ostrzegali ją, że wiążąc się z Harrym pakuje się w kłopoty.
Tak, on na pewno jest wspaniały [mówili o Harrym], ale nie powinnaś tego robić, ponieważ brytyjskie tabloidy zniszczą ci życie – wspomina słowa przyjaciół Meghan.
Naiwnie odpowiedziałam im wtedy: O czym do diabła wy mówici? To nie ma sensu, tabloidy o mnie nie piszą – przywołuje księżna swoje słowa sprzed wielu miesięcy.
Znamy sekret promiennej i nawilżonej skóry Meghan Markle. To Księżna Kate poleciła jej ten produkt!
Nie rozumiałam tego. To było zbyt skomplikowane – przyznaje dzisiaj Meghan.
Księżna mówi, że bycie pod ciągłym obstrzałem jest chore. Meghan nie udało się przy tym przyjąć zasady, która obowiązuje na brytyjskim dworze – zachwowywania stoickiego spokoju, okazywania kamiennej twarzy nawet w obliczu stresujących sytuacji.
Meghan, która ćwiczy jogę i poszukuje w życiu harmonii, uznała, że uciszanie emocji w końcu doprowadzi do katastrofy. Dlatego odradziła takie zachowanie swemu mężowi.
Dziś Harry głośno i wyraźnie mówi, że nie pozwoli skrzywdzić swej żony, tak jak wiele lat temu skrzywdzono jego matkę. Harry publicznie wystąpił w obronie spokoju i czcie Meghan i zapewnia, że zrobi wszystko, by zapewnić rodzinie spokój.
Meghan na pewno jest ciężko. Ale u boku takiego mężczyzny z pewnością może czuć się bezpieczniej i pewniej.