Skoro kryptowaluty i handel nimi zyskują coraz większą popularność. to całkiem logiczne, że coraz więcej celebrytów i gwiazd reklamuje tę formę inwestycji, prawda? Może w teorii jest to sensowne założenie, ale rzeczywistość nieraz wygląda zupełnie inaczej. Internetowe pochwały dla bitcoin tradingu, które podpiera wizerunek słynnych postaci, nagminnie okazują się oszustwami. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, w jaki sposób działają oszuści. Dzięki temu nie nabierzesz się na kolejną reklamę ze słynną osobą, którą zobaczysz w social mediach lub w innych miejscach sieci.

Celebryci dźwignią handlu

Fałszywe reklamy korzystają z wizerunku gwiazd, ponieważ w ten sposób najłatwiej przykuwają uwagę fanów. Im bardziej popularna osoba, tym więcej potencjalnych ofiar przekrętu. Ludzie często przejmują się życiem swoich idoli i biorą z nich przykład, więc gdy widzą nagłówek z ukochaną gwiazdą, w większości przypadków klikną w niego.

Ilość wejść rośnie jeszcze bardziej, gdy oszuści wykorzystują zdobycze dzisiejszego marketingu, np. publikują reklamę w social mediach lub podpisują zdjęcie celebryty chwytliwym tekstem (często sugerującym coś strasznego). Dlaczego akurat tak? Spece od marketingu już dawno odkryli, że strach i niebezpieczeństwo najlepiej zwracają uwagę. Emocje te uciekają się do najprostszych instynktów i dlatego dobrze działają.

Nic więc dziwnego, że wizerunek gwiazdy w połączeniu z najprostszymi uczuciami stał się podstawową taktyką bitcoinowych oszustw. Jak dokładnie działają przestępcy? O tym nieco dalej. Teraz przyjrzymy się rodzajom przekrętów, które opierają się na tej zasadzie.

bitcoin traiding

Jakie przekręty kryją się za reklamą bitcoin tradingu?

Podstawą dla danego marketingu są celebryci, znane biznesy, strony informacyjne i rządowe instytucje? W takim razie istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie patrzysz na kolejny kryptowalutowy przekręt. Tego typu kampanie reklamowe służą dwóm głównym rodzajom oszustw:

– fałszywym stronom, które udają witryny zautomatyzowanych robotów tradingowych;

– podbijaniu ceny kryptowaluty.

Fałszywe roboty tradingowe

W pierwszym przypadku trafiasz na stronę reklamową robota tradingowego, czyli oprogramowania do automatycznego handlu na giełdzie. Zwykle przeczytasz tam, że jest to innowacyjne rozwiązanie, które zarabia bez wkładu pracy z twojej strony. Wszystkie informacje stworzone są tak, aby sugerowały jedno: „wpłać pieniądze, a zarobisz”.

Gdy połkniesz haczyk, przez pewien czas fałszywy robot rzeczywiście będzie na ciebie zarabiał. Przynajmniej tak będzie wynikało z danych, które ci pokaże. To oczywiście bezczelne kłamstwo. Po krótkim czasie pojawią się pierwsze przegrane transakcje. Dalej będą już tylko one. Wiedz jednak, że w rzeczywistości nie odbywa się tutaj żaden handel. Oszuści po prostu kradną twoje pieniądze. Niestety tego typu przekręty tworzą złą renomę innym algorytmom bitcoin tradingu.

bitcoin

Robot kryptowalutowy sam w sobie nie zawsze jest nielegalny lub fałszywy (dobrym przykładem jest chociażby Bitcoin Bank). Dobrej jakości oprogramowanie naprawdę generuje zysk. Dowodem jest fakt, że z podobnych algorytmów korzystają traderzy na całym świecie i zarabiają pieniądze.

Podbijanie ceny kryptowalut

Drugi rodzaj przekrętu polega na podbiciu popularności jakieś kryptowaluty. W tym wypadku oszuści również korzystają z wizerunku popularnych osób. Łączą ich imiona z nazwą coina i na tej podstawie budują kampanię reklamową.

Do potencjalnych ofiar różnymi źródłami docierają fałszywe informacje o inwestycjach gwiazd. Dzięki temu wokół kryptowaluty robi się szum i coraz więcej ludzi ją kupuje. W efekcie rośnie jej kurs. Oszuści czekają, aż cena osiągnie atrakcyjny dla nich pułap, po czym sprzedają swoja część aktywów (nieraz za wielokrotność ceny kupna). Jako że posiadają większość kryptowaluty, po sprzedaży kurs drastycznie spada.

Osoby, które dały się nabrać na fałszywe doniesienia, prawdopodobnie nigdy nie odrobią strat.

Bitcoin trading – jak działają oszuści?

Cała kampania marketingowa tego typu przekrętów opiera się na kilku etapach. Oto one:

– Wykup reklam w popularnych mediach społecznościowych lub na stronach informacyjnych, dzięki czemu dotrą do milionów potencjalnych ofiar. Baner reklamowy zwykle ukazuje daną gwiazdę i chwytliwy, szokujący tytuł.

– Osadzenie reklam w niezwiązanej z nimi kampanii reklamowej, aby przeszły test jakości. W innym wypadku znane media szybko wyłapują i blokują tego typu przekręty.

– Reklama przenosi cię do artykułu na fałszywej stronie, która imituje znaną witrynę informacyjną. W tekście przeczytasz, że gwiazda z baneru promuje dany rodzaj bitcoin tradingu. Jest to tzw. strona  przedsprzedażowa, która buduje twoje zaufanie.

– Docelowy landing page, czyli witryna z fałszywym robotem kryptowalutowym lub kryptowalutą do inwestycji. Tutaj odbywa się oszustwo.

Jak widzisz, gwiazdy mają bardzo mało wspólnego z reklamą kryptowalut, nawet jeśli ich twarz znajduje się na banerze. Dlatego jeśli następnym razem zobaczysz gdzieś swojego idola, który wychwala tego typu inwestycje, zachowaj ostrożność. Dzięki temu unikniesz wielu problemów.

 

Materiał partnera