Ujawniono ostatnią wolę Stanisława Tyma! Niestety prawo na to nie pozwala
Aktor zmarł 6 grudnia.
Stanisław Tym to jedna z najbardziej kultowych postaci w środowisku filmowy. Zagrał m.in. w „Rozmowy kontrolowane”, „Miś”, „Poszukiwany, poszukiwana”, czy „Rejs”. Jego talent niezwykle rozśmieszał i wzruszał pokolenia Polaków, dlatego jego śmierć (6 grudnia) wzruszyła bardzo wielu.
Sąsiedzi i gosposia wspominają zmarłego Stanisława Tyma: „Cała wieś płacze”
Problem z ostatnią wolą Stanisława Tyma
Teraz, jak informuje „Super Express”, bliscy aktora ujawnili, że marzeniem Stanisława Tyma było, aby jego prochy spoczęły w sercu natury, wśród drzew przy jego domu w Zakątach.
Tym pragnął, by po śmierci jego prochy zostały rozsypane wokół drzewa przy jego domu, by symbolicznie zostać w miejscu, które darzył tak wielką miłością – dowiedział się od znajomych aktora „Super Express”.
Gwiazdy żegnają Stanisława Tyma. Wspominają, jak ludzie reagowali na niego na ulicy
Natomiast jak wiadomo, polskie prawo nie pozwala na rozsypywanie prochów zmarłego. Według Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 1959 roku urny mogą być przechowywane wyłącznie w grobach ziemnych, murowanych, katakumbach lub kolumbariach na terenie cmentarzy. Prawdopodobnie aktor spocznie na Powązkach w Warszawie.