Justin Bieber pojawił się na gali Critics’ Choice Movie Awards w nietypowej roli.

Tym razem nie pozował do zdjęć i nie układał swoich rąk w charakterystycznym geście.

Nie spoglądał chmurnie (czy też durnie) spod grzywki ani nie robił innych tego typu rzeczy.

Bieber z doczepionymi wąsiskami bawił się w reportera. Czy był zabawny? Czy straszny? Oceńcie sami.