W obszernym wywiadzie dla Gali aktorka Weronika Książkiewicz i jej mama opowiedziały o swojej przyjacielskiej relacji i niezwykłej więzi, która je łączy. Mama aktorki zdradziła magazynowi, że jej córka poważnie chorowała.

Wystrojone gwiazdy na finale Sephora Trends (ZDJĘCIA)

U Weroniki zdiagnozowano guza. O chorobie dowiedziała się podczas treningów do 9 edycji Tańca z Gwiazdami. Aktorka miała wystąpić w parze z Rafałem Maserakiem, jednak kontuzja zniszczyła jej plany:

– Weronika zaprosiła mnie na próby, które miała z Rafałem Maserakiem, bym podpowiedziała coś pod kątem choreografii. Próba przebiegała dobrze. W pewnym momencie zatrzymała się i powiedziała: „Mamo, mam taki problem już od jakiegoś czasu. Nie czuję tej łydki, jakby nie była moja„. Od razu wiedziałam, że to coś złego, związanego z nerwem obwodowym. Na szczęście uczestnicy „Tańca z gwiazdami” mieli bardzo dobrą opiekę medyczną, lekarz, który zajmował się całą ekipą, szybko reagował. W ciągu dwóch-trzech dni Weronika została zdiagnozowana. Trafiliśmy do najlepszego specjalisty, doktora Baranowskiego, który był wtedy – jest nadal – ordynatorem na oddziale neurologii w szpitalu w Konstancinie. To on potwierdził, że to jest guz. Na szczęście okazało się, że niezłośliwy. To był nerwiak, który oplatał kręgosłup. Operacja była niezwykle niebezpieczna i skomplikowana – trwała około ośmiu godzin. Potem była długa rehabilitacja.

– zdradziła Beata Książkiewicz.

Na szczęście Weronika wróciła do zdrowia i może w pełni skupić się na wychowaniu swojego 8-letniego syna, Borysa. Twierdzi, że życiowe doświadczenia skłoniły ją do zmiany podejścia do macierzyństwa:

– Pracuję ostatnio nad naszą relacją, bo był taki moment, że trochę pozwoliłam mu wejść sobie na głowę. Nie widział już we mnie mamy, tylko kumpelę. Teraz staram się to zmienić

O Boziu! O matko! Przerażające! Fani komentują selfie Weroniki Książkiewicz

Aktorka chętnie dzieli się momentami z życia prywatnego na Instagramie. Wreszcie wygląda na szczęśliwą. Promienieje?