Łukasz Jakóbiak przez lata był prowadzącym bardzo popularnych wywiadów na youtube. Przeprowadzał je w maleńkiej kawalerce. Jego seria filmów na Youtube, pod tytułem 20m2, było jednym z najpopularniejszych internetowych talk show.  Kilka lat temu Jakóbiak postanowił wycofać się z showbiznesu i zająć rozwojem osobistym. Jaki był prawdziwy powód zakończenia kariery youtubera?

Łukasz Jakóbiak ucieka z YouTuba!

Początek sukcesów youtubera

Swoją karierę Łukasz Jakóbiak rozpoczynał od wcześniej wspomnianego talk-show z gwiazdami w swojej 20-metrowej kawalerce. W jego filmach wzięło udział naprawdę wiele osobistości, nie tylko z show-biznesu, ale również i ze świata polityki. Goście wywiadów sami często zgłaszali się do twórcy, ponieważ wzbudzał on ogromne zaufanie wśród gwiazd. Poza tym Jakóbiak podczas wywiadów był bardzo uprzejmy, nie popierał szerzenia fake newsów, a także każdego ze swoich gości traktował z ogromnym szacunkiem. Pozwalało to jego rozmówcom pokazać się z dobrej strony. Wśród jego gości, fani mogli oglądać całą plejadę gwiazd. Byli to m.in, Magdalena Gessler, Doda, Paweł Deląg, Grażyna Wolszczak, Edyta Górniak, a nawet ówczesny Prezydent Polski – Bronisław Komorowski. Skala jego sławy była naprawdę ogromna. Jak więc youtuber osiągając tak niesamowite sukcesy już w 2013 roku, zniknął z internetu na kilka lat?

Łukasz Jakóbiak,  fot. AKPA/AKPA

Co Łukasz Jakóbiak wręczył Juno Temple podczas wywiadu? (VIDEO)

Pierwsze potknięcie Jakóbiaka

Na początku swojej kariery miał jedną wpadkę. Dotyczyła ona wywiadu z Bronisławem Komorowskim. Jak można było zauważyć, podczas rozmowy z ówczesnym Prezydentem Polski, prowadzący był bardzo zaangażowany w działania polityczne kandydata. Nie ukrywał również swojego poparcia, co nie spodobało się widzom Łukasza. Fakt, który potęgował niepoprawność tego filmu, był czas, w którym Jakóbiak nagrywał tę rozmowę. Wywiad został zaplanowany przed wyborami prezydenckimi. Co więcej, prowadzący wspomniał, że zaprosił do swojego show więcej osób z grona politycznego, jednak tylko Bronisław Komorowski wyraził chęć wzięcia udziału w rozmowie z youtuberem. To zdanie nie pozostało przemilczane przez pozostałych polityków. Jak się okazało, twórca nie zaprosił nikogo poza Bronisławem Komorowskim. Na swoją niekorzyść przy próbie oszukania widzów, jakoby miał kontaktować się on z innymi politykami, udostępnił sfałszowane screeny połączeń. Szybko okazało się, że to kłamstwo. Później został również oskarżony o kupowanie polubień w mediach społecznościowych, jednak ta drobnostka nie wywołała w jego karierze większego kryzysu.

Łukasz Jakóbiak z Bronisławem Komorowskim

Łukasz Jakóbiak z Bronisławem Komorowskim; fot. Youtube

Łukasz Jakóbiak zapewnia, że hasła jego i Przetakiewicz będą HITEM

Spotkanie z Jean-Claude Junckerem

W jednym z odcinków swojego show Łukasz Jakóbiak przeprowadził również wywiad z przewodniczącym Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckerem. Po tym wyczynie pisano o nim nawet w DailyMail. Youtuber zapytał jednego z najważniejszych polityków w Europie o sprawy związane z ówczesnymi wyzwaniami UE. W wywiadzie głównie skupił się na korzyściach płynących z zajmowanego stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej. Po tak ważnym odcinku media nie tylko w Polsce, ale również i za granicą rozpisywały się o Łukaszu Jakóbiaku.

Łukasz Jakóbiak z przewodniczącym Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckerem

Łukasz Jakóbiak z przewodniczącym Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckerem; fot. YouTube

Daily Mail napisał o Łukaszu Jakóbiaku

Kolejna fala sukcesów Łukasza Jakóbiaka

Łukasz Jakóbiak podczas sukcesu, jaki przynosił mu talk show „20 metrów kwadratowych” poszedł za ciosem i stworzył kolejny format filmów na Youtube. Były to nagrania o tytule „Jak mieszkają gwiazdy”, jak sama nazwa wskazuje, prowadził on wywiady, a przy okazji oprowadzał widzów po domach polskich gwiazd. W filmach wzięli udział m.in Stanisław Karpiel-Bułecka, Michał Piróg, Agnieszka Kaczorowska, a także Joanna Przetakiewicz.

Łukasz Jakóbiak; fot. AKPA

Łukasz Jakóbiak po raz kolejny się OŚMIESZYŁ! Co za wtopa

Co więc zdecydowało o końcu jego kariery?

W tym całym szaleństwie, związanym z jego szybko rosnącą popularnością, Łukasz Jakóbiak postanowił dostać się do „The Ellen DeGeneres Show”. Jednego z najbardziej popularnych programów w Stanach Zjednoczonych. W programie Ellen brały udział największe osobistości m.in. Ariana Grande, Justin Bieber, Adam Levine, Cardi B, Bruno Mars, a także Barack Obama i Michelle Obama. Marzenie youtubera, choć na początku wydawało się nierealne, patrząc z perspektywy jego wszystkich wywiadów i tego, że po jednym z nich napisał o nim nawet DailyMail, było w przyszłości do osiągnięcia. Pewnego dnia youtuber postanowił nagrać film, w którym dowiaduje się od swojej dziewczyny, że dostał maila z zaproszeniem do „The Ellen DeGeneres Show”. Fani oszaleli po tym, jak ogłosił to na swoich mediach społecznościowych, a wiele osób pisało w komentarzach, że jest to zasługa jego ciężkiej pracy.

Łukasz Jakóbiak

Łukasz Jakóbiak. Fot. AKPA

Łukasz Jakóbiak wystąpił w show Ellen DeGeneres! (Instagram)

Po ogłoszeniu swojego sukcesu w mediach społecznościowych nadszedł czas na kolejną publikację wideo na kanale YouTube. Fani nie musieli długo czekać. Dwa dni po publikacji informacji o rzekomym zaproszeniu do jednego z największych show telewizyjnych na świecie, Łukasz Jakóbiak wstawił zdjęcie z nagrań ze studia Ellen. Fani youtubera zaczęli doszukiwać się nieścisłości. Pytanie brzmiało, jak Jakóbiak w zaledwie dwa dni przetransportował się do Los Angeles, po czym wstawił zdjęcie z nagranego już odcinka w Stanach. Obserwujący celebryty zaczęli analizować post i sugerowali, że kobieta na zdjęciu wcale nie jest prawdziwą Ellen. Przypomnijmy, że Jakóbiak wspominał w mediach, że jego odcinek ma być wyemitowany w lipcu, a post powstał w marcu 2017 roku. Youtuber prawdopodobnie pod presją postanowił wykonać kolejny krok. Kilka godzin po publikacji, na jego kanale youtube pojawił się nowy film zatytułowany „Wizualizacja Level Up – ja i Beata! Tą drogą dojdę do Ellen!”. Okazało się, że youtuber nie był na nagraniach u Ellen, za to sam zbudował studio, w którym nagrał wizualizację prawdziwego występu w jednym z najbardziej popularnych talk-show na świecie.

Wizualizacja Łukasza Jakóbiaka; fot. YouTube/ŁukaszJakóbiak

Osi Ugonoh topless w wannie Jakóbiaka (VIDEO)

 

Łukasz Jakóbiak swoim działaniem miał nadzieję, że dostanie się do prawdziwego „The Ellen DeGeneres Show”. Podczas samej wizualizacji mówił on tak, jakby Ellen była prawdziwa, a wizualizacja miała być powodem, dlaczego faktycznie siedzi u boku jednej z najbardziej rozpoznawalnych prezenterek na świecie. W dodatku na widowni posadził Beatę (aktorkę udającą Ellen), która miałaby być z nim w Los Angeles, czyli sugerował, że rozmawia z prawdziwą Ellen. Podsumowując ten wątek, była to wizualizacja w wizualizacji. Przypomnijmy tylko, że studio, które zbudował, kosztowało go ok. 250 tys. zł, a czas jaki na to poświęcił to 3 lata. To nagranie faktycznie dało mu rozgłos, pojawił się na językach nawet zagranicznych youtuberów. To jednak nie koniec kryzysu wizerunkowego celebryty.

Łukasz Jakóbiak

Łukasz Jakóbiak; fot. AKPA

Jakóbiak zapytał Siennę Miller jak całuje Bradley Cooper

Selfie z Lady Gaga – wywiad podczas wizualizacji

Podczas wizualizacji jaką wykonał, został przeprowadzony prawdziwy wywiad Beaty z Łukaszem i wyglądał on tak, jakby prowadziła go Ellen. W związku z tym został on zapytany o wiele wątków ze swojego życia, w tym także o spotkanie z Lady Gagą oraz o przeprowadzony wywiad z inną piosenkarką – Anastacią Newkirk. Łukasz Jakóbiak poleciał specjalnie do Stanów Zjednoczonych, by zrobić selfie z Lady Gagą. Jak wiemy, nie jest to tak proste, by na ulicy spotkać gwiazdę. Celebryta wymyślił inny sposób. Wykupił bilety na koncert, zainwestował w ogromny dmuchany balon w kształcie prezentu, który puścił w tłum, by Lady Gaga otrzymała go na scenie i zaprosiła go na backstage. Wiedział, że to może się nie udać, więc dodatkowo miał ze sobą kilka ogromnych dmuchanych materacy, na jednym z nich była prośba po angielsku o poświęcenie mu minuty, a pod tekstem znajdowała się jego wydrukowana twarz. Następnie, gdy to również nie poskutkowało, wyjął podczas koncertu podświetlany baner, na którym przewijały się słowa z prośbą o poświęcenie mu przez gwiazdę czasu. Ten trud również nie został dostrzeżony przez światową gwiazdę. Postanowił on więc poczekać ponad dwie godziny po koncercie na jej wyjazd i wtedy zdobył selfie z Lady Gagą.

Zdjęcie Jakóbiaka i Lady Gagi pokazane podczas wizualizacji

Zdjęcie Jakóbiaka i Lady Gagi pokazane podczas wizualizacji; fot. YouTube/ŁukaszJakóbiak

Spotkanie z Anastacią Newkirk

Jak się okazało w drugim przypadku, Łukasz Jakóbiak z niewiadomych źródeł, dowiedział się gdzie przebywa wokalistka Anastacia Newkirk, po czym poinformowany został, kiedy przylatuje do Polski. Youtuber poleciał więc do Bułgarii, gdzie przebywała gwiazda i wykupił lot do Polski tego samego dnia, na tą samą godzinę, na którą miała wykupiony bilet Anastacia. To jednak nie koniec historii, jak sam przyznał podczas „wywiadu u Ellen”, na lotnisku poprosił obsługę, by wykupić miejsce obok Anastaci. Jak to zrobił? Powiedział, że jest jej przyjacielem i takim sposobem siedział w samolocie niemal obok niej. Podczas tej części wywiadu, Beata, która udawała Ellen, przyznała, że to zachowanie to stalking, a co więcej mogłoby być uznane za przestępstwo. Łukasz Jakóbiak, we własnym materiale przyznał, że faktycznie tak mogłoby być, jednak on wiedział, że przez dwie godziny lotu artystka nie będzie miała gdzie uciec przed rozmową z nim. Tą wypowiedzią jeszcze bardziej pogorszył sprawę i swój wizerunek w internecie.

Spotkanie Jakóbiaka z Anastacią Newkirk; fot. YouTube/ŁukaszJakóbiak

Spotkanie Jakóbiaka z Anastacią Newkirk; fot. YouTube/ŁukaszJakóbiak

Łukasz Jakóbiak mocno zaskoczył Conchitę Wurst (VIDEO)

Jak teraz wygląda życie Jakóbiaka?

Po tym filmie Łukasz Jakóbiak stracił wszystkie współprace. Odwołane zostały również jego wystąpienia publiczne. Był na językach wszystkich mediów w Polsce, a nawet za granicą. Zarówno w kraju, jak i poza nim ludzie komentowali, że boją się jego zachowań i powinien ponieść konsekwencje za swoje czyny. Youtuber na kilka lat zniknął z internetu, jak sam powiedział, chciał odnaleźć siebie. Teraz Jakóbiak nadal prowadzi swój kanał na Youtube, z tym że opowiada on o wierze i możliwościach i korzyściach wynikających z medytacji i wizualizacji. Przez cały okres swojej sławy postrzegał siebie jako mówcę motywacyjnego i to właśnie kontynuuje do dziś. Prowadzi również swój sklep online, w którym fani mogą wykupić szkolenia z tematyki m.in. rozwoju duchowego.