90 operacji plastycznych w ciągu 10 lat – czy żywy Ken jest HOT? (ZDJĘCIA)
Obejrzałabyś się za Justinem Jedlicą?

Gdyby został sobą, nikt by się o nim nie zająknął. Ale ponieważ postanowił zostać żywym Kenem, stał się celebrytą i osobą znaną – przynajmniej w internecie.
Zobacz: Desperacko pragniesz popularności? Wyprowadź chłopaka na spacer na… SMYCZY
Justin Jedlica za swój życiowy cel obrał sobie upodobnienie się do lalki. Po 100 operacjach powinien być zadowolony z efektu. Twarz ponaciągana, sylwetka podobna do plastikowego korpusu Kena z domku dla lalek.
Istnieje ryzyko, że Ken po kolejnych 100 operacjach zacznie przypominać nie człowieka i nie lalkę, ale kosmitę. Mamy jednak nadzieję, że na setce zabiegów poprzestanie.
Czytaj: Najgorsza stylizacja w tym tygodniu. Barbie ożyła i straszy!
Jak się Wam podoba chodzący ideał – plastik – fantastik?

gość | 24 lutego 2017
90, 100 czy 190 operacji ? każdy portal podaje inne wartości
gość | 24 lutego 2017
on ma chłopa
gość | 24 lutego 2017
Chyba chłopakowi z którym będzie 😀
gość | 24 lutego 2017
Ciezkie musi byc zycie z takim narcyzem zapatrzonym w siebie,wspolczuje dziewczynie z ktora bedzie
gość | 24 lutego 2017
o fuuu jak mozna doprowadzic sie do takiego stanu wygladu lalki on nie jest brzydki tylko przerazajacy . Nienatuelralny ten kolo co obok niego idzie jest o 100 % lepszy …..