Andrzej Piaseczny (50 l.) w ubiegłym tygodniu zaszokował swoją relacją ze szpitala – okazało się, że ciężko przechodził COVID-19 i musiał zostać podłączony do specjalnej aparatury. Na szczęście muzyk dochodzi do siebie. Został wypisany do domu.

Andrzej Piaseczny trafił do szpitala. Ledwo mówi (WIDEO)

Andrzej Piaseczny wyszedł ze szpitala

Andrzej Piaseczny apelował do swoich obserwatorów. Sam zaraził się na spotkaniu rodzinnym.

Kochani wolałbym się w tym stanie w ogóle nie pokazywać, ale wiem, że jest jeszcze wielu ludzi, którzy dosłownie mają w nosie, co może z nami się wydarzyć. Też myślałem, że przejdę to wszystko spacerkiem. Po 10 dniach chorowania w domu musiałem się znaleźć tutaj.

Andrzej Piaseczny o koronawirusie. Muzyk z powodu morderczego kaszlu TRACI przytomność

Piasek miał ataki kaszlu, które doprowadzały go do utraty przytomności.

Nie mogłem samodzielnie oddychać, a serie niemożliwych do powstrzymania ataków kaszlu doprowadzały do utraty przytomności.

Na szczęście wokalista został wypisany do domu. Dodał pierwsze zdjęcie z poranną herbatą.

Czasem coś w drodze naszego życia zupełnie niespodziewanie zmienia perspektywę. Poranna herbata po powrocie do domu smakuje inaczej…
#wdomu#wsobie#wgłowie#wzamyśleniu#wzdrowiu

Andrzej Piaseczny pokazał się NAGO w najnowszym klipie: „Ciągle niezłe CIACHO”

Znajomi i fani wspierają go w komentarzach:

  • Cudownie, że wszystko dobrze się skończyło! Zdrowia Panie Andrzeju!
  • Ooo jak miło cię widzieć bez tych rurek 😉 szybkiego powrotu do zdrowia ❤️
  • Cudownie Cię widzieć w domu! Odpoczywaj, nabieraj sił, zdrowiej!!! ❤️
Andrzej Piaseczny

scena z: Andrzej Piaseczny, SK:, , fot. AKPA/AKPA

Andrzej Piaseczny w "The Voice"

scena z: Andrzej Piasek Piaseczny, SK:, , fot. Podlewski/AKPA