Odkąd została mamą, Anna Mucha zaczęła odkrywać w sobie nowe pokłady kobiecości.
Nie jest to już kobiecość rodem z magazynu o modzie, opierająca się na świetnych stylizacjach i kolorowych kosmetykach.
To dojrzała kobiecość – taka, która sprawia, że z seksownej uwodzicielki kobieta zamienia się w panią domu.
I tak Mucha sprzed lustra przeszła do kuchni – po świętach recenzowała kiepską, jej zdaniem, książkę kucharską Nigelli Lawson, a w Nowy Rok pochwaliła się swoim udanym wypiekiem.
Na bloga wrzuciła zdjęcie ciasta marchewkowego:
podobno 60% Polaków będzie dziś obchodzić Sylwestra w domu. I ja do tych 60% należę :)) Z tej okazji zrobiłam ciasto marchewkowe. To dla wielu z Was może być niespodzianka, ale tak! ja wiem gdzie jest kuchnia u mnie w domu! 😉 – napisała Mucha.
Ciasto wygląda nieźle (fotkę znajdziecie na blogu aktorki, która nie zgodziła się na kopiowanie treści). Gratulujemy Muszce talentu kulinarnego!
