/ 17.06.2008 /
Media i lekarze mogą trąbić o szkodliwości opalania się, ale wiele osób wciąż to ignoruje. Powód? Opalona skóra częściej wygląda zdrowiej i powszechnie uważana jest za bardziej seksowną.
Anne Hathaway chce to zmienić.
Aktorka uważa, że jasna skóra ma w sobie ogromne pokłady erotyzmu, do czego chce przekonać innych.
– Jasna skóra zachwyca mnie – mówi. – Kiedyś próbowałam się opalać, ale zawsze kończyło się poparzeniami. W prezencie od natury dostałam jasną karnację i nie zamierzam tego zmieniać. W chwili, gdy to zrozumiałam, zakochałam się w swojej skórze.
Gwiazda chce, aby i inne panie siebie w jaśniejszym odcieniu.
Niech najpierw powie to Donatelli Versace.
Na poniższych zdjęciach można zobaczyć, że Anne ma trochę racji…
Donatella Versace – ku przestrodze