Była w 8. miesiącu ciąży, gdy dźgnięto ją 16 razy – historia brutalnego morderstwa Sharon Tate
Jej śmierć wstrząsnęła światem i bezpowrotnie zakończyła pewną erę w Hollywood.
Kilka dni temu, bo zaledwie 9 sierpnia minęły 53 lata od głośnej i niezwykle brutalnej śmierci Sharon Tate, która wstrząsnęła całym światem. Choć niewątpliwie wiele osób kojarzy lub dobrze zna tę sprawę, zdecydowałam, że to właśnie ona otworzy mój kryminalny cykl, w którym pochylę się nad sprawami morderstw, zaginięć, tajemniczych wypadków i katastrof z udziałem znanych gwiazd. Bo choć od świata celebrytów wiele nas różni, na samym końcu tej drogi jedno pozostaje niezmienne niezależnie od sfer w jakich się obracamy – wszystkim nam przyjdzie kiedyś umrzeć. Niestety, nie zawsze jest to śmierć łaskawa i spokojna, która niczym dawna przyjaciółka wita nas na łożu śmierci w późnej starości.
Jednak w kontekście gwiazd śmierć, choć wciąż makabryczna i często zupełnie niepotrzebna i przedwczesna, pozwala im na stałe zapisać się w historii i pozostać na ustach kolejnych pokoleń niezależnie od przemijających lat, a ich historie do dziś przerażają, wzruszają lub zmuszają do zadawania sobie pytań „dlaczego do tego doszło?”. Tak było i tym razem.
Pierścionek zaręczynowy Sharon Tate na sprzedaż
Sharon Tate – życie, kariera, małżeństwo z Romanem Polańskim i ciąża
Sharon Tate urodziła się 24 stycznia 1943 roku w Dallas, USA. Kobieta już od najmłodszych lat mogła pochwalić się niezwykłą urodą, którą obejmowały ogromne oczy, zmysłowe usta czy gęste, jasne włosy. Nic dziwnego więc, że już po szkole średniej rozpoczęła pracę jako modelka i aktorka, a w latach 60-tych pojawiała się na okładkach modowych magazynów.
Po raz pierwszy Sharon Tate wystąpiła na wielkim ekranie w 1966 roku w filmie „Eye of the Devil”, jednak dopiero rola w filmie „Nieustraszeni pogromcy wampirów” przyniosła przełom w jej karierze i życiu prywatnym. To właśnie tam poznała swojego przyszłego męża – Romana Polańskiego, który po wielu namowach obsadził ją w swoim filmie. Na planie filmowym ich relacje ulegały stopniowemu ociepleniu, aż w końcu Sharon wprowadziła się do mieszkania Polańskiego w Londynie. Jakiś czas później reżyser oświadczył się aktorce, a w 1968 roku wzięli ślub i zamieszkali na Cielo Drive w Benedict Canyon w Los Angeles. Stworzony przez nich dom zawsze pozostawał otwarty dla rodziny, przyjaciół i znajomych, a na przestrzeni lat pojawiło się w nim wiele, także bardzo znanych osób, takich jak Steve McQueen, Bruce Lee, Jane Fonda, Mia Farrow i Jim Morrison, a także przyjaciel Polańskiego, Wojciech Frykowski i jego dziewczyna, Abigail Folger.
Związek Sharon Tate i Romana Polańskiego budził ogromne zainteresowanie wśród mediów i fotografów, którzy śledzili ich na każdym kroku. Niestety, pozornie sielankowe małżeństwo, według wielu doniesień nie było tak szczęśliwe i kolorowe jak zakładano – pojawiały się pogłoski o wielokrotnych zdradach Polańskiego, co dla pochodzącej z katolickiej rodziny i wychowanej na rodzinnych wartościach oraz monogamii Sharon było prawdziwym ciosem. Polański niechętnie podchodził również do tematu rodzicielstwa, choć dla Tate zostanie matką było prawdziwym spełnieniem marzeń. W jej biografii „Sharon Tate. Życie” autorstwa Eda Sandersa pojawił się fragment, w którym Sharon zwierzyła się z nieplanowanej ciąży swojemu przyjacielowi, fotografowi Shahrokhowi Hatamiemu. Według jej zwierzeń, Polański nie chciał zostać ojcem, a gdy Sharon zaszła w ciąże nakłaniał ją do aborcji. Aktorka postanowiła jednak zatrzymać dziecko, wierząc, że jego narodziny scementują i naprawią jej sypiące się małżeństwo.
Quentin Tarantino stworzy film o zabójstwie żony Romana Polańskiego
Tak wyglądał ostatni dzień życia Sharon Tate
W dniu swojej makabrycznej śmierci, 26-letnia Sharon Tate była w ósmym miesiącu ciąży, a do przewidywanego terminu porodu zostały dwa tygodnie. 8 sierpnia 1969 roku aktorka była sama w swoim domu w Los Angeles, ponieważ jej mąż przebywał w Londynie w celach biznesowych, a swój powrót zaplanował dopiero na 12 sierpnia. Tego feralnego dnia, Sharon smutna po śmierci ukochanego psa, została zaproszona przez przyjaciół na wspólną kolację w restauracji. Jakiś czas później cała czwórka przeniosła się do willi Tate i Polańskiego przy Cielo Drive w Los Angeles, a wiedząc, że Sharon jest w kiepskim nastroju, wszyscy postanowili przenocować u niej, by dotrzymać aktorce towarzystwa.
W domu prócz Sharon byli więc Jay Sebring, Abigail Folger i przyjaciel Romana Polańskiego z Polski – Wojciech Frykowski. Reszta wieczoru mijała im spokojnie – Wojciech przysypiał na kanapie w salonie, Abigail czytała książkę w sypialni, a w innym pokoju Sharon i Jay byli pogrążeni w rozmowie. Nikt nie spodziewał się scen jak z horroru, które już wkrótce miały się rozegrać w domu.
Charles Manson się żeni – jego dziewczyna ma 25 lat!
Kim był Charles Manson i jego Rodzina?
Tego samego wieczoru pod domem Sharon Tate i Romana Polańskiego pojawiła się „Rodzina” (ang. „The Family”) – religijna sekta kierowana przez Charlesa Mansona – przestępcę i byłego więźnia, skazanego za kradzieże, wyłudzenia i stręczycielstwo, który wyszedł z więzienia w 1967 roku, trafiając wówczas w sam środek nabierającej coraz większego rozpędu ery hipisów, a tym samym rewolucji seksualnej i narkotykowej.
Niespecjalnie urodziwy, mierzący niewiele ponad 150 centymetrów wzrostu Manson był jednocześnie niezwykle charyzmatyczny, a swoim hipnotyzującym spojrzeniem i głosem przyciągał do siebie ludzi. Zaczął werbować młodych, białych Amerykanów z dobrych domów do swojej coraz to powiększającej się sekty, którą okrzyknął mianem Rodziny. Siedzibą sekty stało się opuszczone ranczo filmowe Spanh Ranch, oddalone o 50 kilometrów od Los Angeles. Wyznawcy Mansona byli całkowicie odcięci od świata zewnętrznego, swoich bliskich oraz prasy i telewizji, a ich jedynym źródłem informacji był Charles Manson. Swoje dni spędzali na seksualno-narkotycznym transie, przeplatanym naukami Mansona, który głosił przepowiednię o zbliżającym się Helter Skelter – armagedonie pod postacią ostatecznej wojny ras, walki między białymi a czarnoskórymi, w której wszyscy mieli się pozabijać, a przetrwać mogła tylko Rodzina.
Gdy jednak mijały lata, a przepowiedziany kataklizm nie nadchodził, Manson bojąc się, że utraci władzę i kontrolę nad swoimi wyznawcami, zapragnął przyspieszyć bieg wydarzeń i wziąć sprawy w swoje ręce. Zaczął szkolić swoich wyznawców w sztuce zabijania – pokazywał im jak należy „zarzynać ludzkie świnie” („Chwytasz za włosy, odginasz głowę do tyłu i przejeżdżasz nożem od ucha do ucha”) oraz wpajał im, że śmierć jest wyzwoleniem, a świat należy oczyścić z bogaczy. Manson wpadł również na pomysł jak doprowadzić do upragnionej przez niego wojny ras – uznał, że w tym celu należy zaatakować znienawidzoną, wpływową klasę społeczną, a winą obarczyć Afroamerykanów i poczekać na wybuch zamieszek. Nie chcąc jednak osobiście brudzić sobie rąk na specjalną „misję” wysłał członków Rodziny: Charlesa „Texa” Watsona, Patricię Krenwinkel, Susan Atkins i Lindę Kasabian. To właśnie oni w nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 znaleźli się na podjeździe willi Sharon Tate i Romana Polańskiego.
ONA wcieli się w rolę brutalnie zamordowanej żony Romana Polańskiego!
Tak zginęła Sharon Tate – seria morderstw w domu Romana Polańskiego
Serię brutalnych morderstw rozpoczął atak na niczego nie spodziewającego się 18-letniego Stevena Parenta, studenta dorabiającego w firmie kurierskiej, który właśnie opuszczał posesję domu Tate i całkowicie przypadkowo znalazł się w złym miejscu o złym czasie. Chwilę wcześniej chłopak odwiedzał dozorcę rezydencji, mieszkającego w domku dla gości. Na widok mierzącego do niego z rewolweru Watsona, przerażony Steven miał krzyknąć „Proszę, nie rób mi krzywdy! Nikomu nic nie powiem!” jednak na próżno – mężczyzna ranił go nożem, a potem strzelił do niego cztery razy – w rękę, lewy policzek i dwa razy w klatkę piersiową. Parent zginął na miejscu, jednak w rezydencji nikt nie usłyszał huku wystrzałów. Mordercy bez problemu weszli do salonu, gdzie zastali śpiącego Wojtka Frykowskiego. Obudzony odgłosem kroków przetarł zaspane oczy i zapytał o godzinę. W odpowiedzi Tex przystawił mu rewolwer do twarzy i nakazał milczeć. Na pytanie kim jest obcy, który wtargnął do mieszkania Sharon, Frykowski usłyszał:
Jestem diabłem i mam tu do załatwienia diabelski interes.
W tym samym czasie Susan Atkins poszła na obchód pozostałych pokoi. W jednym z nich znalazła czytającą książkę Abigail, która na widok kobiety posłała jej uśmiech, biorąc ją za kolejnego zaproszonego do domu gościa. Nie mając pojęcia jak bardzo się pomyliła, zaledwie chwilę później razem z Sharon i Jay’em dołączyła do związanego już Wojciecha w salonie. Przerażeni domownicy na próżno błagali o darowanie im życia, proponując oprawcom pieniądze i kosztowności. Całą czwórka została skrępowana i połączona jedną liną, którą przerzucono nad belką stropową. W pewnym momencie Tex rozkazał wszystkim położyć się na brzuchu przed kominkiem, a Sharon Tate zaczęła płakać. W jej obronie stanął Jay Sebring, krzycząc do oprawców, że kobieta jest w ciąży i próbując się do niej przybliżyć. Niezadowolony z tej niesubordynacji Tex strzelił do niego dwa razy, a następnie zaczął dźgać nożem i kopać w głowę. Upadek bezwładnego ciała Jay’a poderwał jednocześnie do góry Sharon i Abigail, które musiały stanąć na palcach, by uniknąć uduszenia. Chwilę zamieszania wykorzystał Wojciech, który w międzyczasie uwolnił skrępowane ręce i rzucił się na Susan Atkins, a w trakcie szarpaniny dołączyła do niego również uwolniona Abigail, która zaatakowała Patricię Krenwinkel. Niestety, pomimo zaciekłej walki obydwoje zostali zamordowani. Według późniejszej sekcji zwłok, Abigail Folger została dźgnięta 28 razy, a Wojciech Frykowski aż 51. Został też dwukrotnie postrzelony.
W salonie żywa została już tylko Sharon Tate, która płacząc błagała swoich oprawców o darowanie jej życia. „Chcę urodzić moje dziecko” – mówiła przez łzy. Jej morderczyni bez choćby momentu zawahania odpowiedziała: „Kobieto, nie mam dla ciebie litości. Nie rusza mnie to, że umrzesz”, a następnie ugodziła ją nożem w brzuch. Do Atkins przyłączył się Tex i razem zadali Tate szesnaście ciosów nożem. 26-letnia aktorka w ostatnich chwilach życia zdążyła jeszcze zawołać swoją matkę, po czym umarła. Susan Atkins dotknęła jednej z ran kobiety i oblizała palce z krwi, która jak później wspominała, była „ciepła, lepka i miała przyjemny smak”. Następnie na polecenie Watsona, który kazał jej „napisać coś, co wstrząśnie światem”, zanurzyła ręcznik we krwi Sharon Tate i na ścianach oraz drzwiach wejściowych do domu napisała słowo „świnie” (ang. PIGS) – było to slangowe, pogardliwe określenie białych i bogatych ludzi, używane przez ekstremistyczne ruchy czarnoskórych. Miało to nakierować policję na „winnych” zbrodni Afroamerykanów i tym samym zapoczątkować obiecaną wojnę rasową.
Aresztowanie Rodziny Mansona. Jak wyglądał świat po zabójstwie Sharon Tate?
Ciała Sharon Tate i jej gości zostały odnalezione następnego dnia przez gosposię. Pomimo prowadzonego śledztwa nie udało się ująć sprawców. Dopiero w listopadzie 1969 roku przebywająca w więzieniu za kradzież aut Susan Atkins pochwaliła się koleżance z celi, że to właśnie ona zamordowała Sharon Tate. W efekcie doszło do aresztowania Charlesa Mansona, Charlesa „Texa” Watsona, Leslie Van Houten, Patricii Krenwinkel i Lindy Kasabian. Kasabian, która nie brała bezpośredniego udziału w morderstwach (była kierowcą) dzięki współpracy z policją i wykazaniu w sądzie skruchy jako jedyna uniknęła kary śmierci. Cała reszta, która zdecydowanie nie żałowała popełnionych czynów, a podczas procesu śmiała się i żartowała została skazana na karę śmierci, którą w 1972 roku zamieniono na karę dożywotniego więzienia. Pomimo kilkukrotnych prób uzyskania zwolnienia warunkowego, żadne z nich nie wyszło na wolność. Susan Atkins zmarła w celi w 2009 roku, a Charles Manson w 2017.
Do dziś nie do końca wiadomo, dlaczego Rodzina wybrała akurat ten dom. Według jednej z teorii, willę wcześniej zamieszkiwał producent muzyczny, który odrzucił utwory Charlesa Mansona, a wskazanie domu przy Cielo Drive miało być zemstą przywódcy sekty. Z kolei inna teoria głosi, że Sharon Tate i Roman Polański mieli być przedstawicielami „zepsutego Hollywood”, których należało się pozbyć.
Później mówiono, że ta przerażająca zbrodnia bezpowrotnie zakończyła pewną erę w Hollywood. Złota era hipisów, beztroski, miłości do bliźnich i otwartości przepadła, a na jej miejsce pojawiła się podejrzliwość i obezwładniający strach. Mieszkańcy Los Angeles jeszcze długo nie mogli spać spokojnie i odnotowano znaczący wzrost sprzedaży broni, ponieważ wszyscy chcieli być przygotowani na wypadek włamania.
Charles Manson do samego końca przekonywał o swojej niewinności. W wywiadach podkreślał, że nigdy nie kazał nikomu zabijać oraz sam również nikogo nie zabił. Podczas swojego procesu sądowego wypowiedział słowa, które na zawsze zapisały się w historii:
Oskarżono mnie i powiedziano o mnie mnóstwo rzeczy, ale to wszystko można wyjaśnić. Nie chodziłem do szkoły, więc nie dorosłem do tego, żeby dobrze czytać i pisać; zostałem więc w więzieniu, zostałem głupi, i zostałem dzieckiem, które obserwowało, jak wasz świat dorasta. I oto patrzę na rzeczy, które robicie, i nic nie rozumiem. Jecie mięso i zabijacie zwierzęta, które są lepsze od was, a potem mówicie, że wasze dzieci są złe, że są zabójcami. To wy uczyniliście wasze dzieci takimi, jakie są… Te dzieci, które przychodzą do was z nożami, to są wasze dzieci. To wy je uczyliście, nie ja. Ja tylko starałem się pomóc im stanąć na własnych nogach. Większość ludzi z rancza, których zwiecie Rodziną, to byli ludzie niechciani, ludzie wyrzuceni poza nawias, których rodzice wykopali z domu, a oni nie chcieli iść do sądu dla nieletnich. Więc zrobiłem to wszystko, co mogłem, wziąłem ich do swojego śmietnika wyrzutków i powiedziałem im tak: w miłości nie ma nic złego… Powiedziałem im, że cokolwiek robią dla swoich braci i sióstr, jest dobre, jeśli robią to z dobrą myślą. (…) Moim ojcem jest więzienie. Moim ojcem jest wasz system. Jestem wyłącznie waszym dziełem. Jestem tylko waszym odbiciem.