Księżna Charlene z Monako (46 l.) na dobre wróciła do świetnej formy. Małżonka księcia Alberta ma już za sobą problemy zdrowotne i od dłuższego czasu pokazuje silny front z małżonkiem. Teraz księżna pojawiła się na otwarciu wystawy „La Flamme Olympique Au Fil Des Temps” w galerii Grimaldi Forum w Monako.

Księżna Charlene zadebiutowała z nową fryzurą

Księzna miała na sobie czerwony kombinezon projektu Eliego Saaba z rozszerzanymi nogawkami (ok. 12,000 złotych). Księżna często stawia na projekty tego libańskiego designera. Była pływaczka, urodzona w Zimbabwe postawiła na makijaż z czerwoną, matową pomadką w stylu lat 50.

Uroczystość związana jest z Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, które startują 26. lipca. Wystawa „La Flamme Olympique Au Fil Des Temps” to wyjątkowy zbiór 40 zniczy olimpijskich z prywatnej kolekcji księcia Alberta i została zorganizowana z okazji 100. rocznicy zdobycia złotego medalu Johna B. Kelly’ego Seniora, dziadka księcia Alberta II z Monako.

Księżna Charlene w kombinezonie Eliego Saaba

Księżna Charlene z chęcią angażuje się w uroczystości związane z Olimpiadą. Sama brała w nich udział w 2000 roku. 11 lat przed królewskim ślubem Charlene pływała dla reprezentacji RPA. Księżna Charlene brała także udział w Mistrzostwach Świata na krótkim dystansie w 2002 roku i Igrzyskach Wspólnoty Narodów w 2002 roku.

I to właśnie w 2000 roku podczas zawodów pływackich w Monako, Charlene i książę Albert poznali się. Tak zaczął się ich romans.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: