Christina Applegate, która niedawno przeszła podwójną mastektomię, wyznała, że przed operacją zamówiła dla siebie rozbieraną sesję.

Aktorka chciała mieć pamiątkę, dlatego zdecydowała się pozować topless. Wszystkie zdjęcia są jednak jej własnością prywatną i nie zamierza ich nikomu udostępniać.

– To była moja pierwsza i ostatnia sesja zdjęciowa – powiedziała w rozmowie z Oprah Winfrey. – Chciałam mieć zbliżenie z każdego kąta, aby mogła pamiętać moje dawne piersi.