Dziennik ciągnie temat zatrzymanej wczoraj Weroniki Marczuk-Pazury.

Portal twierdzi, że zatrzymana została, gdy w jednej z warszawskich restauracji odbierała 100 tys. złotych łapówki, która miała być częścią dużo większej kwoty. Za pomoc w zakupie Wydawnictw Naukowo-Technicznych zatrzymana dostać miała w sumie 400 tys. zł.

Marczuk-Pazura spędziła noc w policyjnej izbie zatrzymań w Warszawie, dzisiaj przesłucha ją prokurator. Na postawienie zarzutów prokuratura ma 48 godzin.

Wciąż jeszcze nie wiadomo, która placówka zajmie się przesłuchaniem jurorki You Can Dance.

Marczuk-Pazura nie przyznaje się do winy. Jej obrońca nie chciał skomentować tej sprawy.

Więcej informacji na ten temat na stronie Dziennik.pl