Po 8 latach trwania małżeństwo Heidi Klum i Seala zostało narażone na wielką próbę. Według doniesień zachodnich portali, w tym tygodniu modelka złoży pozew rozwodowy.

O co poszło? Skąd nagle taka zmiana nastrojów w małżeństwie uważanym do tej pory za wzorowe?

Pierwsze plotki mówią, że poszło o styl życia Seala, który ostatnimi czasy bardzo oddalił się od Heidi i obowiązków rodzinnych.

Już podczas wakacji na Ibizie w ubiegłym roku Klum miała poczuć na własnej skórze, co to znaczy samodzielna opieka nad 4 dzieci. Bo choć cała rodzina była razem, Seal bardzo często wymykał się na imprezy i balował – oczywiście bez żony, która zostawała z dziećmi.

Potem bywało różnie, ale informatorzy twierdzą, że Heidi była już zmęczona unikami Seala, który najwyraźniej poczuł, że ciężar odpowiedzialności za rodzinę jest trochę za duży i chciał się rozerwać.

Na razie wciąż czekamy na jakieś oficjalne komunikaty. Zostajemy przy plotkach, bo nic nie zostało powiedziane w 100 procentach serio.