Aleksandra Kisio ma wszelkie fizyczne warunki, by zostać polską Angeliną Jolie.

Aktorka zachwyca nienaganną figurą (choć kilka lat temu ważyła dużo więcej), bujną czupryną, a przede wszystkim pełnymi ustami.

Czyli wszystkim tym, za co fani kochają Angelinę Jolie.

Szkoda tylko, że kariera już mniej Hollywoodzka, ale może i na to przyjdzie czas…

Póki co poniżej retrospekcja z niewielkiej części dorobku aktorki (uwaga – sceny erotyczne, tylko dla pełnoletnich):