Deynn odpowiada na plotki o rozstaniu z Majewskim
"Wchodzę dziś do internetu po tygodniu i dowiaduje się (...)".

Deynn i Daniel Majewski to najbardziej medialne, niemedialne małżeństwo. Z jeden strony nie pokazują się w mediach, telewizji, nie udzielają wywiadów i nie przyjaźnią się z gwiazdami, z drugiej strony wszyscy ich znają…
Deynn i Daniel Majewski się rozstali?
Natomiast warto podkreślić, że to właśnie Marita Surma rozsławiła Majewskiego. Dzięki niej zaczął udzielać się na YouTubie i współpracować z markami. Natomiast Daniel zauważył, że nie cieszy się taką popularnością, jak jego żona, dlatego postanowił oddalić się w cień i zostać jej managerem.
Deynn i Majewski się rozstali?! Narastające domysły internautów
Marita tak ufa mężowi, że zgodziła się, aby miał wyłączne prawa do nazwy jej kosmetyków „DEYNN BEAUTY”. Daniel zgłosił znak towarowy na swoją firmę. Link tutaj!
To nie koniec rewelacji. Daniel Majewski stworzył z DEYNN markę. Na stronie rejestr.io widzimy, że postała 4 sierpnia 2020 roku spóła z ograniczoną odpowiedzialnością. Prezesem jest Daniel Piotr Majewski, a Marita Anna Surma Majewska jest wspólnikiem i na szczęście prokurentem.
Niestety wczoraj buchnęła wiadomość, że Deynn i Majewski się rozstali. Był to szok nie tylko dla fanów, bo jak widzimy, tworzą razem dobrze prosperującą firmę.
Deynn i Majewski przeżyli horror na MALEDIWACH!
Fani zauważyli, że tuż po powrocie z wakacji na Malediwach przestali się udzielać w social-mediach i usunęli siebie z instagramowych bio. Na dodatek jeden z internautów uważa, że widział Maritę w jednym z wrocławskich hoteli.
Deynn szybko zareagowała na plotki. Opublikowała zdjęcie swojej charakteryzacji – tym razem namalowała niezwykle straszną maskę.
my MOOD (tł. mój nastrój) – napisała Deynn.
Pod zdjęciem fani nie dali Maricie spokoju. Dopytywali, czy nadal jest z Danielem i dlaczego była widziana w hotelu:
czasami jak pelikan zje większa rybkę to się udławi. Uważaj co łykasz, uważaj co czytasz i myśl w co wierzysz
ubezpiecz swoje życie na sporą sumkę jak łykasz słowa pieseła – odpisuje Deynn.
Sesja zdjęciowa ze ślubu Deynn i Daniela Majewskiego!
Jedna z internautek zwróciła uwagę, że „przez takie naciągane dramy zrażają do siebie sporą część prawdziwych obserwatorów, którzy nie są tylko na chwilę„.
halo! Kto te dramy nakręca? Wchodzę dziś do internetu po tygodniu i dowiaduje się, że rozwód z mężem mnie czeka, a ja się szlajam po hotelach. Nawet nie żartuj tymi słowami – odpisała Deynn.