Przyznam, że ja już się w tym wszystkim gubię. Poczytajcie te archiwalne plotki. Wynika z nich, że Leonardo DiCaprio nieźle wszystkich \”robi w konia\”. Pewnie tak jest i tym razem, ale oczywiście, kiedy widzi się takie \”ciacha\” jak te po lewej – to warto spędzić kilka chwil na napisanie nowej ploty.

Daya Fernandez, bo tak się nazywa to portorykańska modelka, to ponoć jego nowa zdobycz.

Para przebywa obecnie na festiwalu w Cannes, gdzie aktor promuje swój najnowszy film \”11th Hour\”. – Daya i Leo są nierozłączni – zdradza informator z otoczenia pary. – Znają się od lat, ale nigdy nie zbliżyli się do siebie, bo Leo zawsze był z kimś związany. Teraz Daya ma go na wyłączność i nie może się nim nacieszyć.

A co w takim razie z Bar Refaeli?