Już za kilka dni na rynku ukaże się nowy numer magazynu Cosmopolitan. Gwiazdą październikowego numeru jest Ewa Farna – piosenkarka, która pracuje właśnie nad swoją… 10 (!) płytą.

W rozmowie z Cosmo wokalistka opowiada o nowościach w swoim życiu. Ewa zaczyna właśnie studia prawnicze, jest podekscytowana, ale i pełna obaw.

W wywiadzie piosenkarka znów nawiązuje do tematu swojej figury.

Fakt, na zdjęciach najlepiej wyglądają dziewczyny, które ważą 50 kg i to razem z łóżkiem, ale ja jestem góralką z krwi i kości. Dziewczyna musi mieć trochę ciała, żeby facet miał się do czego przytulić – mówi Farna.

Ewa zdradza też, jakie są jej ulubione potrawy, zdradza, jaki jest jej ideał mężczyzny i jak zareagowałaby na zdradę.

O najbliższych planach piosenkarki, jej nowym mieszkaniu i studiach przeczytacie już wkrótce w nowym Cosmo.

A u nas okładka z Ewą. Podoba się Wam?

Ewa Farna: Dziewczyna musi mieć trochę ciała...

Ewa Farna: Dziewczyna musi mieć trochę ciała...

Ewa Farna: Dziewczyna musi mieć trochę ciała...

Ewa Farna: Dziewczyna musi mieć trochę ciała...