Historia i mroczne sekrety rodziny Elona Muska – kazirodztwo, kopalnie szmaragdów, apartheid i technokracja…
Elon Musk nie pochodzi ze zwykłej rodziny... Sprawdziliśmy!

Elon Musk urodził się 28 czerwca 1971 roku w Pretorii jako syn inżyniera Errola Muska oraz dietetyczki i modelki Maye Musk.
Jego matka Maye Musk przyszła na świat w 1948 roku w Kanadzie, jako jedno z pięciorga dzieci. Ma siostrę bliźniaczkę Kaye. W 1950 roku rodzina Maye przeprowadziła się z Kanady do Pretorii w Południowej Afryce.
Ojciec Muska, Errol jest południowoafrykańskim politykiem i biznesmenem. Jego matka, Cora Amelia Musk (z domu Robinson), była Brytyjką, a jego ojciec Walter Henry James Musk był sierżantem armii południowoafrykańskiej, który służył jako kryptograf w jednostce wywiadu wojskowego w Egipcie podczas II wojny światowej. Errol i Maye poznali się w Clapham High School, a w 1970 roku wzięli ślub. Razem mieli troje dzieci: Elona, Kimbala i Toscę. Elon Musk został nazwany na cześć swojego amerykańskiego dziadka, Johna Elona Haldemana.

Dziadkowie Elona byli jednymi z pierwszych osadników podczas apartheidu w RPA, który spowodował masowe wypędzanie rdzennych mieszkańców z ich domów, by zrobić miejsce dla osadników.
Apartheid był ideologią głoszącą konieczność osobnego rozwoju społeczności różnych ras oraz systemem politycznym opartym na segregacji rasowej i przekonaniu o wyższości rasy białej i dyskryminacji ludności czarnej i kolorowej. W 1968 roku apartheid został uznany przez ONZ za zbrodnię przeciwko ludzkości. Termin „apartheid” powstał w latach 30 XX wieku jako polityczny slogan używany przez Partię Narodową, jednak jego początku sięgały aż do początków białego osadnictwa w Południowej Afryce.
Po dojściu do władzy Partii Narodowej w 1948 roku apartheid został usystematyzowany pod postacią prawa. Rok później wprowadzono ustawę zakazującą mieszanych małżeństw, a w 1950 wprowadzono prawo zakazujące kontaktów seksualnych pomiędzy przedstawicielami różnych ras.

Dziadek Elona, Joshua Haldeman był dyrektorem Technocracy Incorporated.
Technokracja zakładała zastąpienie polityków partyjnych i biznesmenów inżynierami i naukowcami, którzy mieli lepiej rozumieć, jak równoważyć gospodarkę. Założycielem tej ideologii był bliski przyjaciel ojca Maye Musk, amerykanin Howard Scott, uznawany dziś za „ojca technokracji”. Howard Scott i Joshua Haldeman zostali aresztowani w Kanadzie za działalność w organizacji, którą Kanada uznała za nielegalną. Jednym z założeń technokracji było:
„Technokracja posiada pełne prawo do panowania w społeczeństwie, gdyż tylko ona jest w stanie doprowadzić ludzkość do świata pod każdym względem idealnego”.

Plan technokracji polegał na zastąpieniu systemu cen systemem opartym na energii i wydawaniu certyfikatów energetycznych, które miały być walutą Technate.
Technate miał objąć swoim zasięgiem cały kontynent amerykański, a także Kanadę, Grenlandię i Kanał Panamski – obszary, o które „upomniał się” Donald Trump w jednym ze swoich wystąpień, głosząc chęć przejęcia ich przez USA.
Trump w niektórych postach w mediach społecznościowych nazywał nawet Kanadę „jednym ze stanów”, a premiera Kanady Justina Trudeau nazwał „gubernatorem Trudeau z Wielkiego Stanu Kanada”. Z kolei w serii postów na Twitterze w Boże Narodzenie Trump sugerował, że USA mogłoby przejąć kontrolę nad Kanadą, częściami Panamy oraz Grenlandią.

Matka Elona, Maye Musk wraz z siostrą Kaye już w wieku 12 lat rozpoczęły „pracę” jako asystentki biurowe dla swojego ojca. W późniejszym życiu Maye została finalistką Miss South Africa 1969. Uzyskała też tytuł magistra dietetyki na Uniwersytecie Wolnego Państwa Orange w Południowej Afryce oraz tytuł magistra nauk o żywieniu na Uniwersytecie w Toronto. Ze względu na urodę rozpoczęła też karierę modelki, którą kontynuowała później w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. W 2022 roku w wieku 74 lat została najstarszą modelką kostiumów kąpielowych magazynu „Sports Illustrated”.
W 1979 roku Maye rozwiodła się z Errolem Muskiem. W momencie rozwodu posiadała dwa domy, jacht, samolot, pięć luksusowych samochodów i ciężarówkę. W swoim pamiętniku wspominała, że jej małżeństwo było przemocowe, a Errol był agresywny. Po rozwodzie para prowadziła długą sądową batalię o opiekę nad dziećmi.

Errol Musk w 1986 roku nabył prawa do wydobycia trzech zambijskich kopalń szmaragdów, choć sam nie był ich właścicielem. Po latach opowiadał o swoim bogactwie w wywiadzie dla Business Insider South Africa, gdzie mówił, że miał „tak dużo pieniędzy, że nie mogliśy nawet zamknąć naszego sejfu”. W 1995 roku Errol miał przekazać 28 tysięcy dolarów Elonowi i Kimbalowi, gdy ci zakładali firmę programistyczną Zip2.
Elon Musk zaprzeczył jednak, jakoby otrzymał pieniądze od swojego ojca, ponadto twierdził, że w dzieciństwie był biedny, a mając 17 lat żył za równowartość 1 dolara dziennie. Wcześniej dorastając z bratem Kimbalem, Elon miał sprzedawać domowej roboty słodycze bogatszym mieszkańcom Pretorii. Miliarder w wywiadzie dla „60 Minutes” wspominał też, że miał trudne dzieciństwo i był prześladowany przez kolegów w szkole.
W innym wywiadzie Musk zasugerował, że jego ojciec jest dziś bankrutem i wymaga wsparcia finansowego:
„Mój ojciec stworzył małą firmę zajmującą się inżynierią elektryczną / mechaniczną, która odnosiła sukcesy przez 20 do 30 lat, ale przypadły na ciężkie czasy. Od około 25 lat jest w zasadzie bankrutem, wymagającym wsparcia finansowego ze strony mojego i mojego brata”.
Musk odrzucił też teorię, jakoby jego ojciec posiadał „szmaragdowe kopalnie”:
„Nie ma żadnych obiektywnych dowodów na to, że ta kopalnia kiedykolwiek istniała. Powiedział mi, że posiada udziały w kopalni w Zambii, a ja uwierzyłem mu przez chwilę, ale nikt nigdy nie widział tej kopalni i nie ma żadnych zapisów o jej istnieniu. Gdyby ta kopalnia istniała naprawdę, nie potrzebowałby wsparcia finansowego ode mnie”.
Z kolei Errol Musk w wywiadzie dla „The Sun” ujawnił, że Elon udał się z nim na czterodniową wizytę do swojej kopalni szmaragdów w RPA, gdy był nastolatkiem.

Jakiś czas temu Elon Musk wywołał ogromne oburzenie w sieci, gdy podczas parady prezydenckiej z okazji inauguracji prezydenta Donalda Trumpa oddał prosty salut, nazywany też salutem rzymskim, podczas którego położył prawą rękę na sercu, a następnie wyciągnął ją nad głowę z dłonią skierowaną w dół. Wielu internautów porównało gest do nazistowskiego salutu, co zapoczątkowało serię spekulacji na temat poglądów politycznych Muska oraz grzebania w historii jego rodziny. Sam Musk w jednym z wywiadów przyznał, że jego dziadkowie wspierali Hitlera:
„Kiedyś wspierali Hitlera i tego typu rzeczy. Ale oni nie wiedzieli, nie sądzę, żeby wiedzieli, co robią naziści. Ale oni [dziadkowie] byli w niemieckiej partii nazistowskiej, ale w Kanadzie. I sympatyzują z Niemcami”.

Ojciec Elona Muska przez wiele lat był skłócony z rodziną i własnym synem. Wszystko za sprawą… romansu z młodszą o 41 lat pasierbicą! Po rozwodzie z Maye, Errol poślubił młodą wdowę Heide Bezuidenhout, która miała już dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa. Jednym z nich była 4-letnia Jana. Errol i Heide doczekali się dwójki kolejnych dzieci, jednak małżeństwo rozpadło się po osiemnastu latach wspólnego życia.
W 2017 roku wybuchł skandal, gdy wyszło na jaw, że 30-letnia Jana jest w ciąży ze swoim starszym o 41 lat ojczymem. Elon Musk w jednym z wywiadów nazwał swojego ojca „okropnym człowiekiem” i przyznał, że jego rodzeństwo jest przerażone faktem, że nową partnerką ojca jest ich przyrodnia siostra. Ostatecznie Errol Musk i Jana powitali na świecie syna Elliota Rusha, a dwa lata później córkę. Musk senior wyznał jednak, że drugie dziecko „nie było w planach” i nie zdradził imienia córki.
Dziś Jana z dziećmi nie mieszka już z Errolem. Mężczyzna miał ujawnić, że do rozstania doszło z powodu zbyt dużej różnicy wieku. Dodal też, że „dzieci zaczęły działać mu na nerwy”. W jednym ze starych wywiadów dla „The Sun” Errol Musk oświadczył, że „jedyną rzeczą, dla której jesteśmy na Ziemi, jest reprodukcja”. Wziął sobie swoje słowa do serca i doczekał się łącznie siedmiorga dzieci, jednak przebił go własny syn – Elon Musk ma dziewięcioro.
jan | 2 lutego 2025
Ten artykuł przypomina mi propagandę komunistyczną w PRL w Trybunie Ludu w latach 50 i 60 . Rzygam.
Ass | 2 lutego 2025
Spoko, fajni ludzie pchają się do władzy
… czuć totalitaryzm w powietrzu
Demokracja lyberalizm czy wręcz przeciwnie | 2 lutego 2025
Co takiego piszą o naszym pięknym kraju chcą cenzurować a nawet zamykać jego platforme
Anna | 2 lutego 2025
Co tu komentiwac,chora rodzina a Elon jak widać,popiera totalitaryzm i debili. Trzeba bojkotować tesle-nie kupujemy!!!!!!!