Śpiewała: „Nic przecież nie mam do ukrycia”, jednak była jedną wielką tajemnicą. Jakie sekrety skrywała Violetta Villas?

Jej życie zaczęło się niczym cudowny sen, jednak skończyło jak najgorszy koszmar.

/ 19.06.2022 /

KOMENTARZE KOMENTARZE

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Zzz | 19 czerwca 2022 Odpowiedz

To była wielkiej klasy artystka, która mogła zrobić karierę za granica. Niestety powrót do Polski nie był jej dobrym wyborem, nie osiągnęła takiej pozycji, jaka mogłaby osiągnąć na zachodzie. Umarła zapomniana, abiuzowana bez opieki.

Anonim | 20 czerwca 2022 Odpowiedz

Dokładnie o tym samym pomyślałam. Polska to dno. Kraj z papieru gdzie jeden drugiemu wilkiem.

Joseph Grimaldi | 12 lipca 2022 Odpowiedz

No………………………!

POLECANE DLA CIEBIE